Kamienica Pod Gutenbergiem (Dom Prasy; Dom Drukarzy)
Stojący na Nowym Mieście obszerny neorenesansowy dom wyróżnia się nie tylko na swojej ulicy. Jest to bowiem jedna z dwóch kamienic w Polsce z pomnikowym całopostaciowym przedstawieniem Johannesa Gutenberga, twórcy nowoczesnego drukarstwa. Jednocześnie budynek ten to jedyna architektoniczna pamiątka związana z długą i bogatą, ponad 450-letnią tradycją drukarstwa toruńskiego
Stojący na Nowym Mieście przy ul. św. Katarzyny 4 obszerny neorenesansowy dom wyróżnia się nie tylko na tej ulicy. Jest to bowiem jedna z dwóch kamienic w Polsce z pomnikowym całopostaciowym przedstawieniem Johannesa Gutenberga, twórcy nowoczesnego drukarstwa.
Kamienica została wybudowana na podstawie projektu toruńskiego architekta Reinharda Uebricka w 1905 r. przez braci Paula i Alfreda Domborowskich, synów znanego drukarza toruńskiego Carla Domborowskiego (1819-1898) jako nowa siedziba drukarni i redakcji gazety "Thorner Presse". Wcześniej, od lat 70. XIX w. na działce tutejszej mieścił się jeden z browarów (przy ulicy św. Katarzyny browary działały licznie już od średniowiecza, zobacz: Browary i piwo toruńskie w okresie przedrozbiorowym).
Nowy gmach drukarni i siedziby gazety ozdobiony został m.in.naturalnej wielkości figurą Gutenberga, symbolizującą przeznaczenie obiektu. Jednak na fasadzie znaleźć można także inne przedstawienia, jak płaskorzeźby herbów Starego Miasta Torunia i Nowego Miasta Torunia. Być może wiąże się to z faktem przejęcia w 1906 r. przez drukarnię Domborowskich dawnej drukarni Rady toruńskiej wraz z zasobem historycznych czcionek i winiet (zobacz: Dawne drukarnie i drukarstwo toruńskie).
W innej części elewacji budynku odnaleźć można płaskorzeźby ukazujące pracę drukarzy.
Drukarnia Domborowskich drukowała m.in. największą przed I wojną światową gazetę toruńską "Thorner Presse", którą w 1883 r. założył Carl. W 1907 r. zmieniła ona nazwę na "Die Presse" i ukazywała się do 1918 r.
Po odzyskaniu niepodległości i wejściu Torunia do odrodzonej Rzeczypospolitej mieściła się tutaj od 1920 r. Drukarnia Toruńska SA, spod prasy której wychodziło "Słowo Pomorskie” - największy dziennik wydawany na Pomorzu w okresie międzywojennym (zobacz: Toruń międzywojenny). Przejęta przez Niemców drukarnia w okresie II wojny światowej tłoczyła z kolei znowu niemieckojęzyczny dziennik, tym razem hitlerowski "Thorner Freiheit" (zobacz: Dawne czasopisma toruńskie).
Drukarnia działała tu nadal po II wojnie światowej, kiedy to siedzibę miały w tym miejscu Zakłady Graficzne w Toruniu (znane też jako Toruńska Drukarnia Dziełowa), których od 1948 roku specjalnością stały się książki, zwłaszcza z zakresu literatury pięknej i młodzieżowej. Nie drukowano wtedy już gazet, bo wszystkie toruńskie tytuły zostały zlikwidowane, co było konsekwencją przeforsowanej przez Polską Partię Robotniczą w Bydgoszczy decyzji degradacji Torunia i przeniesienia władz wojewódzkich z Torunia do Bydgoszczy (zobacz: Bydgoszcz degraduje Toruń), co nastąpiło w marcu 1945 r.
Wktórce drukarnia ta po takich gigantach jak Dom Słowa Polskiego w Warszawie czy Drukarnia Narodowa w Krakowie stała się jednym z największych zakładów poligraficznych w Polsce, zatrudniając ok. 1000 pracowników i wydając setki tysięcy egzemplarzy miesięcznie. Szybko zyskła renomę i solidną markę. Stało się to możliwe m.in. dzięki kunsztowi tutejszych specjalistów (grafików, introligatorów, typografów, litografów) z Zygfrydem Gardzielewskim na czele (1914-2001), znanym grafikiem i drukarzem. To właśnie Gardzielewski w latach 1952-1958 wraz z Józefem Gruszką stworzył nowy krój czcionek, nazwany antykwą toruńską. W 1995 r. została ona zdigitalizowana, dzięki czemu dziś każdy może nią pisać na własnym komputerze (do pobrania tutaj).
W latach 70. XX w. dział druku offsetowego Zakładów Graficznych w Toruniu przeniesiono do zbudowanego obiektu przy ul. Sowińskiego, gdzie początkowo był magazyn papieru. Dziś w tym miejscu działają Toruńskie Zakłady Graficzne Zapolex, będące kontynuacją zlikwidowanych w 1994 r. Zakładów Graficznych przy ul. św. Katarzyny 4.
Zanim jednak to nastąpiło to jesienią 1993 r. do księgarń trafiła książka Zbigniewa Turka pt. „Fajka mniej szkodzi”. Warto na nią zwrócić uwagę nie tylko dlatego, że jest bardzo ładnie wydana. Znajduje się w niej list pożegnalny:
Z dniem 20 września 1993 roku Zakłady Graficzne w Toruniu zakończyły swoją działalność. Niniejsza książka pt. „Fajka mniej szkodzi” Zbigniewa Turka jest ostatnią wydaną przez Zakłady, kontynuatora ponad 400-letnich tradycji drukarstwa toruńskiego. Za współpracę z ludźmi książki, wydawnictwami oraz księgarniami, w minionym okresie, dziękujemy.