Michał Bogusław Ruttich
(1686-1729) - pastor, lingwista, miłośnik języka polskiego, profesor toruńskiego Gimnazjum Akademickiego.
Urodził się w Wilnie jako syn aptekarza, w rodzinie luterańskiej. Uczył się w szkole miejskiej w Królewcu, a następnie od 1702 r. studiował w Halle pod kierunkiem wybitnych filozofów, w tym m.in. Augusta Hermanna Francke - jednego z czołowych przedstawicieli pietyzmu. Z jego protekcji Rutiich uzyskał w 1705 r. powołanie do gimnazjum utworzonego wówczas w Moskwie. Współpraca ta jednak nie układała się pomyślnie i powrócił w 1708 r. do Wilna, następnie do Królewca.
W 1714 r. został powołany na profesora nadzwyczajnego toruńskiego Gimnazjum Akademickiego. Wiązało się to z jego zainteresowaniami pietyzmem, a Toruń był wówczas głównym ośrodkiem pietyzmu w Rzeczypospolitej.
Jako profesor a zarazem lektor języka polskiego rozwinął m.in. nauczanie tego języka w Gimnazjum. W słynnym jego plakacie zapowiadającym rozpoczęcie wyższego lektoratu języka polskiego zawarł pochwałę tego języka, głosił zalety i jego piękno, bronił jego samodzielności i czystości. Jest to tym godniejsze uwagi, gdyż w ówczesnych czasach saskich język polski był bardzo zaniedbany w życiu i nauczaniu szkolnym w Polsce, a publikacja ta aż o 26 lat wyprzedzała wystąpienie Stanisława Konarskiego (pedagoga, publicysty, reformatora szkolnictwa i założyciela Collegium Nobilium) w obronie praw i czystości języka narodowego.
Po przybyciu do Torunia Ruttich związał się z profesorem Martinem Oloffem (ojcem Efraima Oloffa), pietystą, kaznodzieją polskim w kościele Św. Jerzego i kościele Mariackim. Po jego śmierci Ruttich został powołany w 1715 r. na pastora kościoła Św. Jerzego, a w 1717 r. także i na kaznodzieję polskiego w kościele Mariackim.
Pietyści toruńscy, akcentujący jednocześnie swoją polską postawę narodową budzili niezadowolenie części toruńskiej duchownej elity luterańskiej. Tymczasem Ruttich dążył do rozszerzenia wpływów języka polskiego w Toruniu. W sporach językowych toczonych w Toruniu bronił zdecydowanie języka polskiego; uważał go za swój język macierzysty i biegle się nim posługiwał, o czym świadczą liczne drukowane panegiryki i wiersze okolicznościowe, w których widoczne jest dążenie do wytwornej szaty językowej: są dobrym przykładem polszczyzny pierwszej ćwierci XVIII w.
Spór w związku z pogrzebem polskiego mieszczanina Jerzego Deutschmanna, którego rodzina żądała kazania żałobnego w języku polskim i które Ruttich wygłosił wbrew ustalonym przez Radę toruńską rozporządzeniom określającym język niemiecki jako urzędowy w Toruniu, doprowadził do nagonki na Rutticha, który ostatecznie popełnił samobójstwo strzelając sobie z pistoletu w serce.
Ruttich przygotował m.in. wydanie Koranu (znał jęz. arabski i hebrajski) w przekładzie na polski i łacinę, przekład na język polski dzieła mistyka luterańskiego J. Arndta „Wahres Christhenthum”. Brał udział w przygotowaniu pietystycznej edycji Pisma Świętego w języku polskim. Pisywał także do pierwszego toruńskiego czasopisma uczonego „Das Gelehrte Preussen” (zobacz: Dawne czasopisma toruńskie).
Plakat-ogłoszenie o podjęciu nauczania języka polskiego przez profesora toruńskiego gimnazjum Michała Bogusława Rutticha, 1714 r.