Toruń nie dba o dziedzictwo (XVII: ul. Chopina)
W trakcie budowy w latach 2019-2021 tzw. węzła przesiadkowego zniszczono nie tylko wspaniałą lipową aleję, jaką tworzyły dwa podwójne rzędy drzew wzdłuż Al. Jana Pawła II, ale także zniszczono historyczną oś widokową w ciągu ulicy Chopina, a więc wartość kulturową podlegającą ochronie.
Do tej pory oś widokowa w ciągu ulicy Chopina miała zamknięcie kompozycyjne w postaci grupy obiektów (z tzw. Łukiem Cäsara) tworzących wschodnią pierzeję placu Rapackiego z wieżami staromiejskimi w tle. Był to harmonijny i przemyślany w okresie przed II wojną światową sposób zagospodarowania przestrzeni urbanistycznej. Oś widokowa od zachodu kierowała wzrok, uwagę widza na Stare Miasto, a więc w pełni realizowała swoją ideę, „prowadząc” intuicyjnie i rzeczywiście do miejsca zainteresowania, do historycznego centrum miasta. Ukształtowany w ten sposób krajobraz kulturowy (zespół architektoniczno-krajobrazowy) miał swoją wartość estetyczną, ekspozycyjną i dużą historyczną, kulturową, związaną z realizacją pozaborowej koncepcji integracji komunikacyjnej średniowiecznego centrum Torunia z jego przedmieściami-dzielnicami. Był również elementem spuścizny, dziedzictwa Torunia.
Teraz ta przedwojenna realizacja, to dziedzictwo nie tylko zostało zaburzone nadmierną mnogością słupów, słupków i słupeczków (osobne słupy do trakcji, osobne do latarń, osobne do sygnalizacji świetlnych) w ciągu ulicy Chopina, ale przede wszystkim zostało zniszczone, zlikwidowane poprzez nasadzenie trzech drzew w osi widokowej, które to drzewa (w połączeniu z nadmiarem wymienionych słupów) w konsekwencji zasłonią – czyli zlikwidują - ową oś widokową, a przede wszystkim jej historyczne zamknięcie kompozycyjne oraz jego ekspozycję. Drzewa te zostały nasadzone przy wschodniej krawędzi jezdni Al. Jana Pawła II po północnej stronie dawnego przystanku autobusowego MZK (między przystankiem a przejściem dla pieszych przez jednie).
Tym samym budowa węzła przesiadkowego na pl. Rapackiego (Przebudowa układu torowo-drogowego w ul. Wały gen. Sikorskiego i al. Jana Pawła II wraz z budową pasa tramwajowo-autobusowego w Toruniu – BiT-City II) spowodowała zaburzenie krajobrazu zespołu staromiejskiego wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO. Nie zostały ochronione wartości kulturowe i widokowe (osi ulicy Chopina) zespołu staromiejskiego.
Teraz ta przedwojenna realizacja, to dziedzictwo nie tylko zostało zaburzone nadmierną mnogością słupów, słupków i słupeczków (osobne słupy do trakcji, osobne do latarń, osobne do sygnalizacji świetlnych) w ciągu ulicy Chopina, ale przede wszystkim zostało zniszczone, zlikwidowane poprzez nasadzenie trzech drzew w osi widokowej, które to drzewa (w połączeniu z nadmiarem wymienionych słupów) w konsekwencji zasłonią – czyli zlikwidują - ową oś widokową, a przede wszystkim jej historyczne zamknięcie kompozycyjne oraz jego ekspozycję. Drzewa te zostały nasadzone przy wschodniej krawędzi jezdni Al. Jana Pawła II po północnej stronie dawnego przystanku autobusowego MZK (między przystankiem a przejściem dla pieszych przez jednie).
Tym samym budowa węzła przesiadkowego na pl. Rapackiego (Przebudowa układu torowo-drogowego w ul. Wały gen. Sikorskiego i al. Jana Pawła II wraz z budową pasa tramwajowo-autobusowego w Toruniu – BiT-City II) spowodowała zaburzenie krajobrazu zespołu staromiejskiego wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO. Nie zostały ochronione wartości kulturowe i widokowe (osi ulicy Chopina) zespołu staromiejskiego.
Tymczasem zasada ochrony dziedzictwa i krajobrazu kulturowego (w tym osi widokowych) oraz zabytków jest ustawowym obowiązkiem samorządu gminnego. Czytamy o tym np. w Poradniku dla planistów i samorządów lokalnych pt. „Problematyka ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków...” wydanym przez Narodowy Instytut Dziedzictwa w 2011 r.
Miejski Konserwator Zabytków albo wydał pozytywną opinię dot. likwidacji tej historycznej osi widokowej, skoro fizycznie została ona zlikwidowana w opisany wyżej sposób, albo nie wydał, albo inwestor o taką opinię nie występował i zrobił co chciał. Jakie argumenty zdecydowały o odstąpieniu od obowiązku ochrony dziedzictwa i krajobrazu kulturowego o i jego zniszczeniu w tym przypadku?
Miejski Konserwator Zabytków albo wydał pozytywną opinię dot. likwidacji tej historycznej osi widokowej, skoro fizycznie została ona zlikwidowana w opisany wyżej sposób, albo nie wydał, albo inwestor o taką opinię nie występował i zrobił co chciał. Jakie argumenty zdecydowały o odstąpieniu od obowiązku ochrony dziedzictwa i krajobrazu kulturowego o i jego zniszczeniu w tym przypadku?