Dawne gazownictwo toruńskie
Historia gazownictwa i gazowni miejskiej w Toruniu należy do najstarszych na ziemiach polskich.
Przygotowania do budowy gazowni w Toruniu rozpoczęły się już w latach 40. XIX w., a pierwszy projekt został opracowany w 1846 r. Gazownia miała zapewnić paliwo dla 204 latarni ulicznych oraz 400 świateł u odbiorców prywatnych. Plany się zmieniały, a ostateczną wersję realizacji zatwierdzono w 1854 r. Autorem projektu, podobnie jak dwóch poprzednich, był ówczesny dyrektor gazowni w Berlinie, który już od 1826 r. cieszył się oświetleniem gazowym.
Na lokalizację zabudowań gazowni wybrano teren przy średniowiecznej Bramie Starotoruńskiej - wzniesiony kosztem 77 tysięcy talarów obiekt gazowni miejskiej stanął na rogu ul. Kopernika i Pod Krzywą Wieżą. Do jego wzniesienia wykorzystano tutejsze mury obronne i baszty. Gazownia została uruchomiona 15 grudnia 1859 r., a pierwsi odbiorcy otrzymali gaz 24 grudnia tegoż roku. I zapewne kolejny przełom cywilizacyjny, jakim było teraz oświetlenie gazowe, wywoływało oczekiwanie mieszkańców Torunia, przypadające akurat na okres świąt Bożego Narodzenia. Dziś trudno sobie wyobrazić, że tonące dotąd w ciemnościach miasto oświetlanie było do tej pory ledwie niewielkimi lampami olejowymi. A ciemności panujące w mieście stanowiły fantastyczne tło dla działalności wszelkiego rodzaju rzezimieszków...
Ul. Kopernika, widok w kierunku wsch. Ceglany narożny budynek po prawej to główny budynek gazowni z pomieszczeniami kotłowni, 1904 r.
Ówczesna produkcja nowo uruchomionego zakładu odbywała się dla potrzeb 112 odbiorców komunalnych oraz 60 latarń wykorzystywanych do oświetlenia głównych ulic Starego Miasta i Nowego Miasta.
Odbiorcy prywatni albo zaopatrywali się w gazomierze, albo płacili od ilości płomieni oraz czasu palenia. Ciekawe, że wielkość płomienia (tu ilość dysz miała wpływ na jego jasność) określano porównując go do spalania się świecy łojowej. Taryfa wyróżniała też światła poranne i palone w dzień.
Inwestycja została przyjęta niezwykle entuzjastycznie. Torunianie bardzo szybko zorientowali się, jak wielkim dobrodziejstwem jest gaz. Po roku od inauguracji, obok szybko rozwijającego się oświetlenia ulicznego, odnotowano już ponad 800 odbiorców indywidualnych. Stale wzrastający pobór gazu zmusił toruński magistrat do rozbudowy obiektów technologicznych oraz budowy zakładu filialnego w dzielnicy Mokre, a także ustawienia zbiorników gazowych do gromadzenia zapasów przy ul. Franciszkańskiej i Flisaczej pomiędzy Koszarami Racławickimi (wtedy Nadwiślańskimi) a średniowieczną Bramą Ducha Św.
Przy ulicy Franciszkańskiej, na terenie dawnego ogrodu Franciszkanów, postawiono w latach 1860-1890 trzy zbiorniki gazowe. Pierwszy zbiornik z 1860 r. był jedynym w Toruniu, który posiadał obudowę ceglaną. Spośród nich wszystkich tylko ten dotrwał do naszych czasów (pozostałe rozebrane w 1927 r.). W latach 1991-1994 został odrestaurowany i adaptowany na siedzibę Planetarium. Obok stoi tzw. "domek gazownika" - 3-kondygnacyjny budynek z tego samego czasu, w którym mieszkał pracownik gazowni wraz z rodziną, obsługujący i nadzorujący zbiorniki gazowe.
Z kolei przy niesitniejącym już dziś zbiorniku przy ul. Flisaczej zachował się budynek laboratorium z pocz. XX w., mieszczący obecnie pub "Tratwa".
Po lewej: archiwalna fotografia z czasów, kiedy okrągły budynek z 1860 r., dziś będący siedzibą Planetarium, był zbiornikiem gazowym. Do dziś zachował się jako jedyny z kompleksu trzech tu stojących.
Na prawo od dawnego zbiornika: tzw. "domek gazownika".
Po prawej: fotografia z 2017 r.
W kolejnych latach nastąpił zasadniczy okres budowy gazowni. W 1864 r. ułożono gazociąg przez most króla Jana Olbrachta na Wiśle w kierunku dworca Głównego. Produkcja gazu wynosiła wówczas 1500 m3 na dobę. Zamontowanych było blisko 170 latarni ulicznych, a ponad 2800 punktów świetlnych zainstalowano w mieszkaniach prywatnych. W 1875 r. nastąpił wzrost zużycia gazu węglowego, który wymusił rozbudowę zakładu.
W 1881 r. wprowadzono oświetlenie gazowe na Przedmieściu Jakubskim, a w 1883 r. oświetlono Przedmieście Bydgoskie. Pobór gazu wzrastał z roku na rok. W 1900 r. roczna produkcja Gazowni wynosiła 380 tys. m3 gazu węglowego. Zakład działał wówczas pod szyldem "Elektrownia - Gazownia - Tramwaje".
Budynek administracyjny przedsiębiorstwa wybudowano w 1904 r. przy placu Bankowym (ob. M. Rapackiego), niemal na miejscu dawnego Barbakanu Starotoruńskiego, a więc przy kompleksie najstarszych zabudowań gazowni toruńskiej z 1859 r. Tutaj tez znajdowały się zabudowania techniczne, gospodarcze i duży skład węgla opałowego.
Widok z 1904 r. Gmach po prawej to neogotycki w formie budynek administracyjny projektu architekta miejskiego G. Colleya. Został on zbudowany w południowej pierzei placu Bankowego, w miejscu, gdzie niegdyś stał XV-wieczny Barbakan Starotoruński. Budynek utrzymany był w interesującej i dobrej architekturze historyzującej - nawiązującej wprost do toruńskiego gotyku. Znalazły się więc tu takie elementy jak np. schodkowe szczyty z blendami, narożny wykusz zwieńczony wieloboczną wieżyczką, nadwieszane balkony.
Gmach po lewej to główny budynek gazowni z pomieszczeniami kotłowni z 9 piecami węglowymi, z którego produkowano gaz, stojący bezpośrednio w narożniku ulic Kopernika i Pod Krzywą Wieżą.
Lata pierwszej wojny światowej to okres ciężkiej próby i załamania produkcji w związku z brakami węgla. Jednak pierwsze dziesięciolecie po jej zakończeniu przyniosły kolejne poważne inwestycje. Poza gazem zakład produkował również m.in. benzol, który od połowy lat 20. XX w. był sprzedawany na ulokowanej obok biurowca przy ul. Kopernika stacji benzynowej.
W 1927 r. w mieście istniało 680 samoczynnych latarni gazowych. Łączna ilość latarni wynosiła 1440 sztuk. W mieszkaniach prywatnych eksploatowanych było 4320 urządzeń gazowych. W Gazowni zatrudnionych było 17 robotników kwalifikowanych, 70 robotników niewykwalifikowanych oraz 6 latarników.
Już wtedy gazownia w środku miasta była jednak przestarzała.
W tym samym 1927 r. rozebrano dwa z trzech zbiorników gazowych stojących przy ul. Franciszkańskiej.
Dalsza intensywna rozbudowa nastąpiła w 1932 r. Polegała na wymianie dotychczasowych lamp ulicznych na nowy typ z automatami samozapalającymi. Przystąpiono również do rozbudowy istniejącej sieci gazowej.
Plac Bankowy na fotografii z okresu międzywojennego (przed 1936 r.). Budynki po prawej to zabudowania gazowni miejskiej
Pomimo rozbudowy zakładu jego zdolności wytwórcze były na wyczerpaniu. Problemem był również dowóz węgla z dworca kolejowego Toruń Miasto do siedziby zakładu przy placu Bankowym przy wykorzystaniu specjalnych przyczep doczepianych do tramwajów. Wówczas zrodziła się koncepcja budowy nowej gazowni na Przedmieściu Jakubskim wyposażonej we własną bocznicę kolejową. W czerwcu 1938 r. nastąpiło zatem rozpoczęcie budowy nowej gazowni przy Szosie Lubickiej 2, będącej po dzień dzisiejszy jej siedzibą. Zaprojektował ją w 1936 r. Teodor Piotrowski, późniejszy dyrektor. Do końca sierpnia tegoż roku wzniesiono aparatownię, oczyszczalnie oraz kotłownię, a podczas drugiego etapu, który trwał do wiosny 1939 r., powstały: budynek administracyjny, portiernia, warsztaty oraz garaże. Będącą na ukończeniu budowę przejęli Niemcy po rozpoczęciu II wojny światowej, a w 1942 r., po dokończeniu budowy m.in. piecowni oraz komina, nastąpiło jej otwarcie.
Po II wojnie światowej gazownię uruchomiono 1 października 1945 r., a w latach 1958–1965 wzbogacono ją o nowoczesną aparaturę.
Po II wojnie światowej gazownię uruchomiono 1 października 1945 r., a w latach 1958–1965 wzbogacono ją o nowoczesną aparaturę.
Widok z budynku administracyjnego na skład węgla opałowego i zabudowania gazowni przy placu Bankowym
W czasie II wojny i w kilkunastu latach po jej zakończeniu sukcesywnie wstrzymywano produkcję w przestarzałych i niewydolnych oddziałach na Starym Mieście, koncentrując się na unowocześnieniu i rozbudowie nowego zakładu na Przedmieściu Jakubskim. W 1942 r. rozpoczęto produkcję w nowym zakładzie z jednoczesnym zatrzymywaniem procesu technologicznego w dotychczasowej siedzibie przy pl. Bankowym, którą ostatecznie rozebrano w końcu lat 40. XX w. Przy tej okazji pod okiem konserwatora zabytków Jerzego Remera (1888-1979) odkryto i odsłonięto fragmenty najstarszego w Polsce odcinka murów obronnych z ok. 1246 r. przy Bramie Starotoruńskiej oraz pozostałości Barbakanu Starotoruńskiego z 1429 r. Teren między tymi murami zagospodarowanojako park Alpinarium.
Rozbiórka gazowni, koniec lat 40. XX w.
Szybko wzrastające potrzeby odbiorców stawały się z biegiem czasu powodem coraz wyższego deficytu bilansu gazowego. Zmieniające się uwarunkowania działalności spowodowały konieczność zmiany profilu działalności, toteż z początkiem lat 70. rozpoczęto przestawianie odbiorców na gaz ziemny. Proces ten zakończono w 1978 r. wyłączeniem z ruchu urządzeń wytwórczych na Jakubskim Przedmieściu i zaprzestaniem klasycznej produkcji gazu. Piecownię wraz z kotłownią i kominem zburzono, a z wnętrza wieży usunięto zbiorniki. W 2007 r. rozebrano portiernię i garaże.