Dawna fabryka Born & Schütze
Widok perspektywiczny z pocz. XX w. od strony wschodniej, pokazuje kompleks zabudowy fabrycznej z willą właściclela fabryki (w narożniku ul. Grudziądzkiej / Lelewela - tj. na dole po lewej na grafice) i zabudową hal fabrycznych w głębi działki.
Fabryka Born & Schütze była jednym z największych zakładów produkcyjnych Torunia w 2. poł. XIX w. i w okresie międzywojennym. Położona w dzielnicy Mokre funkcjonowała od 1856 r. do 2000 r.
Teren zabudowań dawnej fabryki leży w obrębie ulic: Grudziądzka, Wybickiego, Wiązowa, Lelewela. Obiekty fabryczne od 1997 r. wpisane są do rejestru zabytków. Jednocześnie jest to jeden z niestety nielicznie zachowanych do dziś obiektów architektury przemysłowej z XIX w. w Toruniu i tym godniejszy uwagi.
Już w XVIII w. na tym terenie znajdowały się zabudowania ślusarni i stolarni. Od 1846 r. właściclelem był ślusarz Karl Becker, który wybudował nową kuźnię, a od 1856 r. Andreas Schütze. 1 października 1856 r., zakładając spółkę zabudowania wydzierżawili Ernst Schütze i August Born. Tak rozpoczyna się historia fabryki, produkującej początkowo maszyny i narzędzia rolnicze i zatrudniającej wtedy ok. 20 pracowników. Jednak w wyniku konkurencji - fabryki Eduarda Drewitza, działającej od 1842 r. nad Kaszownikiem (ok. 1 km na południe) - Born & Schütze tworzą w 1863 r. odlewnię żelaza, wkrótce stając się drugą co do wielkości i produkcji odlewnią na terenie Pomorza i Wielkopolski po odlewni zakładów Schichau w Elblągu. Budowa własnej odlewni była ważnym wydarzeniem w rozwoju zakładów, bo umożliwiła rozszerzenie produkcji, wprowadzenie konkurencyjnych cen i zapoczątkowała modernizację produkcji.
W latach 70. XIX w., tj. po wojnie Królestwa Prus z Austrią i Francją, fabryka została zmodernizowana, nastąpił znaczny wzrost produkcji i zatrudnienia, co związane było z zamówieniami na różne instalacje dla fortów Twierdzy Toruń oraz urządzenia wodno-kanalizacyjne, stalowe sieci wodociągowe.
Duże zasługi dla rozwoju fabryki w latach 80. XIX w. położył zięć Augusta Borna, Fritz Raapke: w 1886 r. produkcję narzędzi i maszyn rolniczych zastąpiono wytwarzaniem kotłów parowych, co stało się teraz specjalnością produkcyjną, w latach 90. XIX w. nastąpiła przebudowa zakładów, co umożliwiło podjęcie produkcji nowych asortymentów: pogłębiarek i koparek ziemnych (za które w 1897 r. zakłady zostały odznaczone przez rząd pruski medalem "za osiągnięcia w przemyśle").
Fabryka szczególnie została rozbudowana na przełomie XIX i XX w., kiedy to powstała nowoczesna odlewnia żelaza i stali z piecem Siemensa-Martena, maszynownia i magazyny, cały proces produkcji został znacząco zmechanizowany, a zatrudnienie wzrosło do prawie 150 robotników. Robotnicy zamieszkiwali przy sąsiednich ulicach, np. Wiązowej, Lelewela, Chodkiewicza, Kordeckiego, Podgórnej w licznych domach szkieletowych (pruski mur), z których wiele zachowało się do dziś, nadając specyficzny i malowniczy klimat tej części Mokrego.
Historyczna stylowa zabudowa w konstrukcji pruskiego muru przy ul. Podgórnej
Przez cały okres międzywojenny (1920-1939) fabryka była w rękach niemieckich, cieszyła się dobrą renomą na rynku krajowym, m.in. wygrała konkurs na naprawę kotłów parowozowych PKP. Niektóre wyroby docierały do innych państw europejskich, do Azji, Afryki.
Po II wojnie zakład został znacjonalizowany i nazwany Toruńską Fabryką Kotłów, którą modernizowano i rozbudowywano w latach 1950-1955. Do roku 2000 funkcjonował pod marką "Bumar-Waryński Toruń".
Obecnie hale przemysłowe, wpisane w 1997 r. do rejestru zabytków, stanowią teren centrum handlowego Arpol.
Oprac. Arkadiusz Skonieczny, data publikacji: 2017-09-20