Zbiory biblioteczne i muzealne w Nawrze
Pokaźny i cenny księgozbiór, zaliczany do największych bibliotek na obszarze dawnych Prus Królewskich gromadzony był w Nawrze od XVIII w.
Najstarsze informacje o gromadzeniu ksiąg na tym dworze szlacheckim pochodzą z lat 1720-1774, kiedy dwór należał do Antoniego Kruszyńskiego. Księgozbiór liczył ok. 200 pozycji i w porównaniu z przeciętnymi ówczesnymi zbiorami szlacheckimi, liczącymi do kilkudziesięciu woluminów, należał do dużych. Połowę zbiorów stanowiły wydawnictwa w języku łacińskim, a ok. 1/3 w jęz. francuskim, mniej w polskim i niemieckim. Tematycznie najwięcej było ksiąg dot. historii (ok. 30%) i literatury pięknej (ok. 16%). Znajdowały się tu utwory takich autorów, jak: Jakub Kazimierz Rubinkowski, Jan Kochanowski, Jan Andrzej Morsztyn, Franciszek Bohomolec, poezja Owidiusza i Wergiliusza, dzieła historyczne Liwiusza, Cezara, publicystyka Cycerona, utwory Petrarki, Erazma z Rotterdamu, komedie Moliera, "Pamiętniki d'Artagnana", także słynna "Nowa Heloiza", "Don Kichot".
Poza tym Antoni Kruszyński gromadził akta i archiwum rodowe rodziny matki Konopackich i innych spokrewnionych rodzin.
Następny dziedzic, Konstanty Ignacy Kruszyński (1751-1818), szambelan królewski, prezes Deputacji Administracyjnej w Toruniu, działacz Izby Edukacyjnej w okresie Księstwa Warszawskiego rozbudowywał zbiory m.in. o prace powstałe w kręgu Komisji Edukacji Narodowej, publicystykę z czasu Sejmu Czteroletniego, m.in. S. Staszica, H. Kołłątaja, teksty sztuk W. Bogusławskiego, dzieła filozoficzne, historyczne (np. Jana Długosza Historię Polski wydanie z 1711 r.), matematyczno-przyrodnicze, a także poezję, m.in. I. Krasickiego, dramaty Szekspira, pojedyncze egzemplarze czasopism toruńskich, gdańskich, hamburskich, berlińskich.
Konstanty Ignacy Kruszyński wiele dzieł nabywał m.in. na aukcjach antykwarycznych w Toruniu, stąd znalazło sie w jego posiadaniu wiele książek należących dotąd do toruńskiego patrycjatu. W 1780 r. jego biblioteka liczyła ok. 220 książek, a już w 1806 r. 1317 tomów.
Poza tym Antoni Kruszyński gromadził akta i archiwum rodowe rodziny matki Konopackich i innych spokrewnionych rodzin.
Następny dziedzic, Konstanty Ignacy Kruszyński (1751-1818), szambelan królewski, prezes Deputacji Administracyjnej w Toruniu, działacz Izby Edukacyjnej w okresie Księstwa Warszawskiego rozbudowywał zbiory m.in. o prace powstałe w kręgu Komisji Edukacji Narodowej, publicystykę z czasu Sejmu Czteroletniego, m.in. S. Staszica, H. Kołłątaja, teksty sztuk W. Bogusławskiego, dzieła filozoficzne, historyczne (np. Jana Długosza Historię Polski wydanie z 1711 r.), matematyczno-przyrodnicze, a także poezję, m.in. I. Krasickiego, dramaty Szekspira, pojedyncze egzemplarze czasopism toruńskich, gdańskich, hamburskich, berlińskich.
Konstanty Ignacy Kruszyński wiele dzieł nabywał m.in. na aukcjach antykwarycznych w Toruniu, stąd znalazło sie w jego posiadaniu wiele książek należących dotąd do toruńskiego patrycjatu. W 1780 r. jego biblioteka liczyła ok. 220 książek, a już w 1806 r. 1317 tomów.
Konstanty Ignacy Kruszyński był budowniczym w latach 1798-1805 obecnego pałacu w Nawrze – wzniósł go m.in. dlatego, by w lepszych warunkach gromadzić książki.
Spadkobiercą Nawry po Konstantym został Józef Kruszyński, ożeniony z Olimpią ze Skórzewskich, córką hrabiego Fryderyka z Lubostronia. W wyniku małżeństwa Bogusławy z Kruszyńskich (wnuczki Konstantego) z Michałem Sczanieckim w 1865 r. Nawra przeszła na Sczanieckich.
Michał Sczaniecki był uczestnikiem powstania listopadowego, szambelanem papieskim, działaczem politycznym i społecznym. Miał odpowiednie wykształcenie, zainteresowania kolekcjonerskie i bibliofilskie, był aktywnym członkiem Towarzystwa Naukowego w Toruniu, posiadał kontakty z różnymi instytucjami naukowymi, jak Uniwersytet Jagielloński, Polska Akademia Umiejętności, Biblioteka w Kórniku i in.
Sczaniecki rozszerzył zbiory nawrzańskie o gromadzenie nie tylko dalszych cennych pozycji książkowych, ale licznych przedmiotów muzealnych - numizmatycznych, archeologicznych, geologicznych, malarskich. W latach 70. XIX w. całe te zbiory uporządkował i skatalogował historyk dr Wojciech Kętrzyński, który w wydanej w 1874 r. pracy pt. "O narodowości w Prusiech Zachodnich" informował o istnieniu w Nawrze materiałów archiwalnych nie znanych dotąd nauce polskiej.
Kolekcjonerstwo kontynuował Jan Sczaniecki (1873-1952). Tuż przed wybuchem II wojny światowej spis zawierał 3661 książek w 4764 tomach, 393 broszury, 149 map i atlasów, 130 teczek rękopisów, 20 tytułów czasopism, 150 roczników. Wśród starodruków było m.in. wydanie dzieła Mikołaja Kopernika De revolutionibus z 1566 r., także pergaminy z pieczęciami i podpisami królów polskich.
Dla ratowania cennych zbiorów przed II wojną światową Sczaniecki wysłał ich część w 1939 r. w głąb Polski, jednak w większości zaginęły w drodze. Zaginęły najcenniejsze eksponaty: pergaminy z podpisami i pieczęciami królów polskich, inkunabuły.
Michał Sczaniecki był uczestnikiem powstania listopadowego, szambelanem papieskim, działaczem politycznym i społecznym. Miał odpowiednie wykształcenie, zainteresowania kolekcjonerskie i bibliofilskie, był aktywnym członkiem Towarzystwa Naukowego w Toruniu, posiadał kontakty z różnymi instytucjami naukowymi, jak Uniwersytet Jagielloński, Polska Akademia Umiejętności, Biblioteka w Kórniku i in.
Sczaniecki rozszerzył zbiory nawrzańskie o gromadzenie nie tylko dalszych cennych pozycji książkowych, ale licznych przedmiotów muzealnych - numizmatycznych, archeologicznych, geologicznych, malarskich. W latach 70. XIX w. całe te zbiory uporządkował i skatalogował historyk dr Wojciech Kętrzyński, który w wydanej w 1874 r. pracy pt. "O narodowości w Prusiech Zachodnich" informował o istnieniu w Nawrze materiałów archiwalnych nie znanych dotąd nauce polskiej.
Kolekcjonerstwo kontynuował Jan Sczaniecki (1873-1952). Tuż przed wybuchem II wojny światowej spis zawierał 3661 książek w 4764 tomach, 393 broszury, 149 map i atlasów, 130 teczek rękopisów, 20 tytułów czasopism, 150 roczników. Wśród starodruków było m.in. wydanie dzieła Mikołaja Kopernika De revolutionibus z 1566 r., także pergaminy z pieczęciami i podpisami królów polskich.
Dla ratowania cennych zbiorów przed II wojną światową Sczaniecki wysłał ich część w 1939 r. w głąb Polski, jednak w większości zaginęły w drodze. Zaginęły najcenniejsze eksponaty: pergaminy z podpisami i pieczęciami królów polskich, inkunabuły.
Jan Sczaniecki, który nie podpisał volkslisty, musiał opuścić Nawrę i wraz z rodziną przeniósł się do Chełmży. Niemcy przejęli i przebudowali pałac umieszczając w nim dom matki (Mutter Heim), do którego przyjeżdżały Niemki rodzić dzieci z dala od frontu. Pozostałe w pałacu zbiory Niemcy rozparcelowali, kolejna część zaginęła.
Po zakończeniu wojny w wyniku działań rewindykacyjnych uratowaną część biblioteki nawrzańskiej przekazano do Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu (846 dzieł w 1098 tomach, w tym 348 starodruków), akta dworskie do Archiwum Państwowego w Toruniu, a nieliczne ocalałe z 69 portretów sarmackich znajdują się obecnie w Muzeum Sztuki w Łodzi.
W ten sposób przestała istnieć Nawra jako miejsce niezwykle zasłużone dla polskiego życia narodowego, społecznego i kulturalnego, promieniujące w okresie od XVIII w. do 1939 r. na obszar całego Pomorza Nadwiślańskiego.
Kolejną część zbiorów nawrzańskich Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu zakupiła na aukcji antykwarycznej, która miała miejsce 5 grudnia 2020 r. Nabyto drobny fragment archiwum rodzinny Kruszyńskich i ich następców – Sczanieckich. Jest to zespół w sumie 11 dokumentów i listów rękopiśmiennych, związanych z dziejami rodzin Kruszyńskich i Sczanieckich z lat 1721-1902.
Przeważająca część materiałów jest w języku polskim, dwa dokumenty są w języku niemieckim, a jeden w łacińskim. Najstarszą częścią tego zespołu jest dokument wystawiony przez króla Polski Augusta II z 1721 r., ze znakiem własnościowym "Nawra", co jednoznacznie wiąże go ze zbiorami przechowywanymi do II wojny światowej w Nawrze.
Przeważająca część materiałów jest w języku polskim, dwa dokumenty są w języku niemieckim, a jeden w łacińskim. Najstarszą częścią tego zespołu jest dokument wystawiony przez króla Polski Augusta II z 1721 r., ze znakiem własnościowym "Nawra", co jednoznacznie wiąże go ze zbiorami przechowywanymi do II wojny światowej w Nawrze.
Obecnie główny zrąb archiwaliów z Nawry znajduje się w Archiwum Państwowym w Toruniu, natomiast kolekcja biblioteczna, wraz z kilkoma rękopisami jest przechowywana w Bibliotece Uniwersyteckiej w Toruniu. Kupiony w grudniu 2020 r. fragment zbiorów rękopiśmiennych z Nawry jest cennym uzupełnieniem dotychczasowej kolekcji.