Galeria Malarstwa Polskiego od XVIII w. do 1939 r.
Galeria malarstwa polskiego z okresu od końca XVIII w. do pocz. XXI w. mieści się w salach na I i II piętrze Ratusza Staromiejskiego: w dawnej Małej Kancelarii oraz Kancelarii Deputacji Podatku Pogłównego na I piętrze Ratusza Staromiejskiego w skrzydle zachodnim są dzieła z XVIII i XIX w., dzieła nieco późniejsze - Galeria Malarstwa Polskiego ok. 1900-1939 prezentowana jest w salach: Obu Sądów, Wety, urzędu Kontrybucyjnego i Kamlarii, w skrzydle wschodnim na I piętrze Ratusza, a dzieła najnowsze (1945-2010) na II piętrze w skrzydle wschodnim.
Prezentowana jest tu twórczość takich artystów jak m.in. Bacciarelli, Matejko, Kossak, Chełmoński, Wyspiański, Witkiewicz, Grottger, Fałat, Wyczółkowski, Malczewski, Mehoffer, Ruszczyc, Smuglewicz, Gerson, Gierymski, Axentowicz, Tetmajer, Boznańska, Dunikowski, Laszczka, Kantor, Hasior, Beksiński...
Prezentowana jest tu twórczość takich artystów jak m.in. Bacciarelli, Matejko, Kossak, Chełmoński, Wyspiański, Witkiewicz, Grottger, Fałat, Wyczółkowski, Malczewski, Mehoffer, Ruszczyc, Smuglewicz, Gerson, Gierymski, Axentowicz, Tetmajer, Boznańska, Dunikowski, Laszczka, Kantor, Hasior, Beksiński...
Łącznie w dziesięciu salach ekspozycyjnych zobaczyć można niemal 300 obrazów i rzeźb artystów polskich (spośród ok. 1400, jakimi dysponuje muzeum), które powstały od końca XVIII wieku do 2010 roku. Dzieła pokazano w układzie chronologiczno-problemowym, z uwzględnieniem kryteriów wyróżniających poszczególne nurty sztuki polskiej.
Malarstwo epoki oświecenia
Malarstwo klasycystyczne prezentowane jest w pomieszczeniu wchodzącym w skład dawnej Kancelarii Ratusza. Niezbyt duży zbiór dzieł epoki oświecenia to głównie portrety, których stylistyka określana jest przez różne tendencje sztuki tego czasu.
Marcello Bacciarelli, przybywszy z Drezna do Warszawy, w 1765 roku utworzył szkołę malarską. Na wystawie reprezentowany jest dwoma obrazami, z których jeden to portret brata króla Stanisława Augusta, księcia Michała Jerzego Poniatowskiego, arcybiskupa gnieźnieńskiego, niechlubnie zapisanego w historii Polski zdradą na rzecz Prus. Taki typ wizerunku kameralnego był rozpowszechniony w 2 poł. XVIII wieku, charakterystyczny dla epoki Oświecenia. Drugi to miękko malowany Portret Piotra Bielińskiego z 1807-1810. Ważnym obok M. Bacciarellego pedagogiem, twórcą pierwszej w Polsce katedry malarstwa (1797) na Uniwersytecie Wileńskim, był Franciszek Smuglewicz. Król Dawid jego pędzla, o silnych wpływach malarstwa barokowego, odbiega nieco stylistyką od pozostałych prac, pozostaje jednak świadectwem nurtu silnie zakorzenionego w tradycji malarstwa polskiego. Środowisko wileńskie reprezentuje także Portret Stanisława Sołtana (ok. 1812) Jana Rustema. Uczniem i współpracownikiem Franciszka Smuglewicza w Wilnie był także Józef Peszka, reprezentowany Portretem żony namalowanym przed 1812 rokiem.
Nawiązaniem do tradycji wizerunku sarmackiego jest Portret starszej damy (1806) pędzla Kazimierza Wojniakowskiego, najlepszego ucznia Malarni Bacciarellego. Natomiast Portret damy lwowianina Alojzego Rejchana (ok. 1835-40) to typowy wyidealizowany, upiększający modelkę portret o dość uproszczonym rysunku.
Obraz sztuki tego czasu nie byłby pełen bez artystów obcych, przybyłych do Polski na zaproszenie mecenatu arystokratycznego. Po wymienionym już M. Bacciarellim, na uwagę zasługuje Józef Grassi, wychowany w tradycjach szkoły wiedeńskiej, w Polsce przebywający od 1791 do 1795 roku. Portrety z tego okresu należą do najlepszych dzieł w jego dorobku artystycznym. Portret A.E. z Komorowskich Ilińskiej z 1792 roku jego pędzla pochodzi z dawnych zbiorów Ilińskich, potem Steckich w Romanowie na Wołyniu. Franciszek Lampi przybył do Polski prawdopodobnie w 1815 roku. Portret J. Zenowiczowej z 1. poł. XIX wieku jego pędzla jest przykładem stylu artysty, który w wizerunkach kobiet podkreślał empirowe fryzury i stroje, nie stroniąc również od upiększania modelki.
Niezbędnym dopełnieniem malarstwa jest Mater Dolorosa - rzeźba Oskara Tomasza Sosnowskiego, zamieszkałego w Rzymie, który swymi rzeźbami o tematyce religijnej chciał wywierać wpływ na świadomość narodową Polaków.
Ekspozycję uzupełnia zestaw mebli neorokokowych z 2. poł. XIX w. oraz Płaczące putto z XVIII wieku nieznanego autora, pochodzące z kolekcji rodziny Mieczkowskich w Niedźwiedziu, pierwotnie zapewne wykorzystane jako element nagrobka lub epitafium.
Malarstwo historyczne
Malarstwo historyczne XIX wieku, w podzielonej pomiędzy zaborców Polsce, miało na celu m.in. ukazywanie wspaniałych dziejów i chlubnych tradycji narodu. Przywoływane na płótnach spektakularne zwycięstwa oręża polskiego, dokumentowane drobiazgowo traktaty czy przypominani w wizerunkach konkretni sprawcy dawnej chwały Rzeczypospolitej dawały nadzieję i siłę do działań na rzecz odzyskania niepodległości.
Kompozycją szczególnej wagi w tej części Galerii jest obraz torunianina Mariana Jaroczyńskiego Traktat toruński z 1873 roku. Ilustruje moment podpisania pokoju w 1466 r. przez króla Kazimierza Jagiellończyka i zakon krzyżacki 19 X 1466 roku we wnętrzu Dworu Artusa. Prace nad płótnem o wymiarach 6,40 x 4,50 m trwały 3 lata. Obraz uhonorowano w 1873 roku medalem na Wystawie Powszechnej w Wiedniu. Trafił do Torunia po wielu staraniach w roku 1938 (nadal jest własnością Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Poznaniu).
Dzieło Jana Matejki Śmierć Zygmunta Augusta w Knyszynie w 1572 r. z 1886 roku realizuje typowy dla artysty schemat kompozycji z nagromadzoną dużą liczbą ekspresyjnie przedstawionych postaci historycznych. Umieszczony obok szkic artysty, pt. Św. Ludwik, król francuski wybierający się na wyprawę krzyżową z 1876 roku, był projektem monumentalnego obrazu ołtarzowego na główny ołtarz kościoła pomisjonarskiego św. Ludwika w Krasławiu nad Dźwiną, na Inflantach Polskich (Łatgalia). Uwagę zwiedzających przyciąga również obraz Januarego Suchodolskiego Przejście armii Napoleona przez Berezynę w 1812 r. namalowany w 1866 roku, uważany za jedno z najlepszych osiągnięć artystycznych tego żołnierza-malarza.
Różnorodna twórczość Piotra Michałowskiego prezentowana jest w tej części Galerii jednym obrazem pt. Krakus, z ok. 1935 roku. Mimo małych rozmiarów obraz jest świadectwem doskonałej formy, wywodzącej się z tradycji malarstwa barokowego. Możemy poszczycić się w dalszej części ekspozycji wieloma pracami, które ukazują skalę talentu artysty i dają prawdziwą i najlepszą o nim wiedzę. Obraz pt. Rycerz siedzący pod drzewem z 1819 roku Aleksandra Orłowskiego to typowy dla tego artysty, określony ok. 1800 roku barokizujący schemat rycerza. Portret Karola Chodkiewicza (1868) Leona Kaplińskiego to także typowy, i najobfitszy w dorobku, typ portretu naturalnej wielkości, malowany w nieco chłodnej tonacji; emanuje powagą, dostojeństwem i siłą wewnętrznego wyrazu - cechami charakterystycznymi dla męskich wizerunków Leona Kaplińskiego z lat 1861-1868, przedstawiających modela w prostym ujęciu, na neutralnym zwykle tle. Lisowczyk z ok. 1873 roku Józefa Brandta to również reprezentatywny obraz w dorobku artystycznym malarza.
Opisywaniem dziejów zajmowali się również Artur Grottger i Juliusz Kossak, czyniąc to m.in. za pomocą realizmu przedstawień i wiernego naturze wypracowania szczegółów. Cykle rysunkowe Grottgera były pełną emocji, często poetyki i tajemniczości artystyczną wizją narodowowyzwoleńczych zmagań z zaborcą. Obraz Wygnana z toruńskich zbiorów jest niejako tożsamy stylistycznie i narracyjnie z rysunkowymi cyklami artysty.
Na zainteresowanie zasługuje dzieło Józefa Brodowskiego - Bracia ślubni z 1881 roku - które ilustruje dawny zwyczaj polski: moment przysięgi dozgonnej miłości braterskiej osób (zwanych później braćmi ślubnymi), niepołączonych ze sobą więzami pokrewieństwa, a tylko przyjaźni. Skromna ilościowo ekspozycja tej tematyki wydaje się być jednak pełną prezentacją nurtów malarstwa hisotrycznego, od batalistyczno-rodzajowego (Piotr Michałowski, Aleksander Orłowski, Józef Brandt), poprzez epicki (Artur Grottger, Juliusz Kossak), aż po kreowanie malarskiej filozofii dziejów (Jan Matejko, Marian Jaroczyński).
Realizm
Sztuka XIX wieku dzięki swej różnorodności wymagała tematycznego podziału, i tak: realistyczne malarstwo portretowe, pejzażowe i rodzajowe, ukazujące ponadto różne tendencje stylistyczne, eksponujemy w skrzydle wschodnim Ratusza, w półtrakcie od strony dziedzińca. Ze względu na ów podział szereg artystów reprezentowanych jest w różnych salach Ratusza. Takie ułożenie ekspozycji daje pełniejszą i bardziej przejrzystą sposobność wniknięcia w nurty sztuki polskiej XIX wieku
Piotr Michałowski w tej części Galerii jest prezentowany obrazem Studium pary małżeńskiej (z 1845-1850). Dojrzały realizm emanuje z pięknego Portretu żony z 1965 roku Henryka Rodakowskiego. Portrety Rudolfa i Reginy Gebethnerów z roku 1849 Józefa Simmlera wskazują natomiast na bardzo ważny nurt tzw. realizmu mieszczańskiego. Ponownie spotkamy się z twórczością Jana Matejki, który w portrecie pośmiertnym Marii Levitoux z 1872 roku, wykazał nadzwyczajną umiejętność ożywienia postaci, z jednoczesną dbałością o prostotę ujęcia.
Pogłosem XVIII-wiecznego malarstwa wedutowego jest twórczość Marcina Zaleskiego, którego obraz rozpoczyna prezentację tematyki pejzażowej. Celem jej oprócz walorów estetycznych była także poetycka nastrojowość. W obrazach Feliksa Brzozowskiego, Jana Feliksa Piwarskiego czy Antoniego Langego sztafaż wnosi do pejzażu ożywienie, często dodaje malowniczości i nastroju. Wielu wybitnych malarzy zajmowało się malarstwem pejzażowym, które było dla nich okazją do ukazania piękna i charakterystycznych cech krajobrazu polskiego. Najwybitniejszym przedstawicielem pejzażu romantycznego był Jan Nepomucen Głowacki, którego Widok Karpat z Poronina z 1836 roku jest najwcześniejszym realistycznym tatrzańskim pejzażem, rozpoczynającym dojrzałą fazę twórczości artysty, o widocznych jeszcze cechach romantycznych. Józef Szermentowski w swych obrazach dawał realistyczną syntezę krajobrazu polskiego. Twórcą pejzażu nastrojowego w malarstwie polskim był Chrystian Breslauer, którego obraz Dolina górskiego potoku z roku 1839 jest idealistyczną ilustracją okolic Weilburga. Malarstwo Wojciecha Gersona, znakomitego pedagoga i nauczyciela wielu malarzy polskich, podziwiać możemy dzięki Pejzażowi górskiemu z 1898 roku. Obraz ten należy do cyklu pejzaży tatrzańskich, uważanych za największe osiągnięcie artysty, , który posługuje się w nich prostymi środkami i wąską gamą kolorystyczną opartą na jednym tonie.
Nurt realizmu społecznego, którego celem było oddziaływanie moralne, chęć uświadomienia panujących stosunków społecznych i uogólnianie konkretnych sytuacji, widoczny jest w dziełach Szermentowskiego, Aleksandra Kotsisa i Wojciecha Piechowskiego. Na uwagę zasługuje także Pejzaż wiejski z 1884 roku Romana Kochanowskiego, przedstawiciela tzw. polskiej szkoły monachijskiej.
Ukazujące architekturę prace Aleksandra Gierymskiego, niewielki obraz jego starszego brata Maksymiliana oraz Pierwszy skowronek z 1895 roku Józefa Chełmońskiego to świadectwa XIX-wiecznych zainteresowań realizmem fotograficznym. Obrazy Henryka Siemiradzkiego i Wilhelma Kotarbińskiego wprowadzają w nurt malarstwa akademickiego, inspirowanego literaturą i antykiem. Okazałe malowidło pt. Spacer gondolą z końca XIX wieku było dawniej własnością rodziny Gajewskich w Turznie koło Torunia.
Młoda Polska
Sztuka Młodej Polski, obejmująca okres od końca XIX do pocz. XX wieku, nie wykształciła własnego programu artystycznego, mieści w swych ramach m.in. impresjonizm, secesję oraz symbolizm.
Impresjonizm w Polsce był silnie związany z tradycją realistyczną, co doskonale widać m.in. w obrazach Juliana Fałata. Obraz pt. Wyjazd na polowanie z 1895 roku należy do cyklu licznych wariantów polowań i scen myśliwskich, powstającego od czasu polowania w Nieświeżu w 1886 roku. Na uwagę zasługuje również wpływ artysty na środowisko artystyczne Torunia, gdzie mieszkał w latach 1920-1921 i założył Konfraternię Artystów, towarzystwo muzyczne oraz ufundował towarzystwo opieki nad dziećmi.
Jeden z czołowych przedstawicieli Młodej Polski, Jacek Malczewski reprezentuje symbolizm. Za pomocą alegorii i metafory unaoczniał na swych obrazach sytuację społeczno-polityczną i charakter narodowy Polaków. Obraz Janko Muzykant z 1892 roku przedstawia główną postać noweli Henryka Sienkiewicza o tym samym tytule, wydanej w 1880 roku. Powstały dwie wersje tego tematu, a toruńska ważna jest również ze względu na ukazanie monachijskich korzeni twórczości Malczewskiego. Pozostałe obrazy artysty należą już do typowych dla niego rozwiązań kompozycyjno-kolorystycznych. Portret kobiety z różą herbacianą z ok. 1910 roku Teodora Axentowicza jest typowym przykładem symbolizmu w sztuce Młodej Polski; reprezentuje częsty na przełomie wieków motyw konfrontacji młodości ze starością. Podwójny portret z 1917 roku Ignacego Zelka jest autoportretem malarza. Połączenie podobizny młodej kobiety i żołnierza z wizerunkiem śmierci, która symbolizuje wojnę, na drugim planie wywodzi się od dzieł Arnolda Böcklina, z jego realistycznie oddanymi postaciami ze świata mitologii.
Zainteresowanie wsią, tym razem „bajecznie kolorową”, wypływało m.in. z idei narodowościowych. Wykazywali je m.in. tacy malarze, jak: Fryderyk Pautsch, Apoloniusz Kędzierski czy Władysław Jarocki. Portret Szymka Doruli z Poronina (1912) Jarockiego należy do najbardziej reprezentatywnych w tym rodzaju, z fascynacją bogatym zdobnictwem stroju ludowego, z jego dekoracyjnością. Postaci eksponowane są najczęściej na tle pejzażu, wyraziste i pełne spokoju, pozbawione prawie ruchu, wywołują często wrażenie monumentalności. Najchętniej malował portrety męskie, podkreślając w nich siłę osobowości modela.
Secesja, kierunek formalnie wybitnie dekoracyjny, reprezentowany jest na wystawie m.in. przez pejzaż Drzewa w zimie z 1900 roku Henryka Weyssenhoffa. Warto zwrócić uwagę na twórczość Józefa Mehoffera oraz na dwie ilustracje tematu zaczerpniętego z mitologii, namalowane przez Włodzimierza Tetmajera i Stanisława Dębickiego.
Omówione wyżej malarstwo uzupełniamy rzeźbą. Postument Wacława Szymanowskiego Kobieta z ciężarem z 1. ćw. XX wieku, o miękkim modelunku, jest zgodnie z estetyką impresjonizmu kształtowany za pomocą światła. Leon Wiśniewski w Szalonej zabawie (ok. 1914) czerpie ze świata satyrów i nimf, tak często wykorzystywanym w symbolice Młodej Polski. Wojciech Durek, rzeźbiarz i malarz, w okresie międzywojennym mieszkał w Toruniu, gdzie był członkiem Konfraterni Artystów. Tworzył rzeźby o tematyce religijnej, pomniki, sporadycznie zajmował się medalierstwem. Na wystawie możemy podziwiać jego rzeźbę Akt z 1924 roku.
Modernizm. Koloryzm. Formizm
Prezentowane w tej sali ratuszowej Galerii malarstwo jest zbiorem dzieł różnych stylów od końca XIX do lat trzydziestych XX wieku, istniejących równocześnie lub wypływających z siebie nawzajem.
Jednym z nich był ekspresjonizm, w którym źródłem sztuki jest człowiek i jego psychika, natomiast środkami wyrazu - synteza, stylizacja i deformacja, wszystko dla osiągnięcia subiektywnego odczucia autora dzieła. Twórczość Konrada Krzyżanowskiego jest ukazana obrazem pt. Portret rosyjskiej aktorki (ok. 1898), w którym widać dążenia artysty do uchwycenia skomplikowanej osobowości modela. Emocjonalny stosunek Ferdynanda Ruszczyca do przyrody dostrzegamy w pracy Z brzegów Wilejki z 1902 roku. Rzeźby Henryka Kuny i Edwarda Wittiga, po ich doświadczeniach z impresjonizmem, zawierają również wpływ ekspresjonizmu.
Od poszukiwań modernizmu odbiegał Stanisław Lentz. Jego Portret Henryka Biertrümpfla z pocz. XX wieku świadczy o zainteresowaniach artysty XVII-wiecznym portretem holenderskim. Obrazy Olgi Boznańskiej, Władysława Ślewińskiego i Józefa Pankiewicza, zestawione obok siebie, są świadectwem dużego wpływu ośrodka francuskiego na sztukę polską XX wieku. Duży zbiór obrazów Pankiewicza na wystawie to pragnienie silnego zaznaczenia osobowości ważnej dla sztuki polskiej okresu międzywojennego, a nawet powojennego. Jego działalność pedagogiczna, protektorat nad Komitetem Paryskim, którego członkowie wyjechali do Paryża, zaowocowała wielką liczbą malarzy kolorystów. Prace części z nich eksponujemy na wystawie. Na uwagę zasługują dzieła Eugeniusza Eibischa, szczególnie Portret kobiety z ok. 1920-1923, na którego odwrocie namalowana jest w 1919-1920 Kobieta z jabłkami, z czasu gdy artysta tworzył pod silnym wpływem formistów. Ujęty w rytmy i lekko kubizujący portret, o ciepłej, nasyconej kolorystyce został przycięty, by dostosować płótno do nowego malowania. Oba portrety wskazują na kierunek rozwoju malarstwa Eibischa.
Ważną postacią w historii koloryzmu jest Czesław Rzepiński, członek grupy o orientacji kolorystycznej pod nazwą Zwornik, powstałej w Krakowie w 1928 roku. Do grupy należeli także wcześniejsi formiści Henryk Gotlib i Zbigniew Pronaszko. W latach 1925-1935 w Krakowie działała grupa - cech Jednoróg, również o orientacji kolorystycznej. Należeli do niej Feliks Szczęsny-Kowarski, Jan Rubczak i inni. Głosili poszanowanie dla rysunku jako elementarnego czynnika budowy obrazu oraz skupiali się na bardzo dobrym wykonawstwie. Ich prace również eksponujemy w tej części wystawy.
Ważnemu artyście i dramaturgowi oraz krytykowi i teoretykowi sztuki, Stanisławowi Ignacemu Witkiewiczowi (Witkacemu), należącemu do grupy Formistów założonej w 1918 roku, poświęcamy dużą część ekspozycji. Członkowie tej grupy (H. Gotlib, T. Niesiołowski, J. Mierzejewski, W. Wąsowicz i inni), włączyli do swego programu doświadczenie awangardowych kierunków sztuki europejskiej, podkreślając jednocześnie łączność z „wielką sztuką przeszłości” i tradycjami sztuki rodzimej. Powoływali się zwłaszcza na polską sztukę średniowieczną, cechowe malarstwo XVII i XVIII wieku, sztukę ludową i malarstwo prymitywów.
Eksponowane w tej sali malarstwo Tadeusza Pruszkowskiego i jego uczniów zostanie omówione w komentarzu do sali ostatniej.
Okres międzywojenny
Ostatnia sala Galerii w Ratuszu prezentuje dzieła twórców związanych z grupami artystycznymi Rytm, Ryt, Bractwo św. Łukasza i Szczep Szukalczyków herbu Rogate Serce.
Ważną postacią dla tej części Galerii jest Tadeusz Pruszkowski - profesor ASP w Warszawie od 1922 roku. Z kręgu jego uczniów powstało w 1925 roku Bractwo św. Łukasza, wzorowane na treściach średniowiecznych cechów. Celem jego było malarstwo tematyczne, wysoki poziom warsztatu artystycznego, dążenie do realizmu i powiązanie sztuki z życiem. Opierało się głównie na tradycjach malarstwa holenderskiego i włoskiego XVI i XVII wieku. Wpływ włoskiego i niderlandzkiego manieryzmu widać w obrazie Antoniego Michalaka Dziewczyna z różą z 1932 roku. Malarstwo Aleksandra Jędrzejewskiego i Jeremiego Kubickiego oraz Czesława Wdowiszewskiego i Bolesława Cybisa, realizując założenia Bractwa, wprowadza widza w nieco odrealniony świat modeli, krajobrazów i scen rodzajowych. Grupa „Rytm” (1922-1932) zrzeszała ok. 20 artystów, którzy dążyli do rytmicznej budowy obrazu o wyrazistym konturze i dość płaskiej i płytkiej przestrzeni. Najbardziej typowymi przedstawicielami byli Eugeniusz Żak i Wacław Borowski, który stylizując postacie, często powtarzał motyw aktu i kąpieli. Ciekawy zestaw dzieł Zofii Stryjeńskiej wskazuje na ważny w grupie nurt inspiracji sztuką ludową. Obraz Wacława Wąsowicza pt. Gracze z 1932 roku jest świadectwem jednego z etapów jego twórczości, gdy malował klockowate bryły w brunatnej gamie barwnej, zapewne po zetknięciu się z malarstwem Tadeusza Makowskiego. Portret kolegi z ok. 1929 roku, grafika Stanisława Ostoi-Chrostowskiego, członka grupy grafików Ryt (zał. w 1925 r.), przedstawia prawdopodobnie jednego z braci: Efraima lub Menasze Seidenbeutlów.
Marian Konarski i Norbert Strassberg należeli do Szczepu Szukalczyków herbu Rogate Serce, grupy założonej w 1930 roku przez Stanisława Szukalskiego, przebywającego na stałe w Kalifornii. Wielbiący prasłowiańszczyznę i mit polskiej potęgi, skłaniał się w swojej twórczości ku bohaterom narodowym. Homo Sapiens – maska z ok. 1913 roku jego autorstwa cechuje się miękką, secesyjną stylizacją,z typową dla Szukalskiego tendencją do deformacji i przerysowań. Unaocznia początkowy okres twórczości artysty, zdradzający jeszcze wpływy szkoły Konstantego Laszczki.
Brak rzeźby Xawerego Dunikowskiego rekompensuje w pewnej mierze jego obraz pt. Portret kobiety z 1920 roku. Na uwagę zasługuje również Portret kobiety w kapeluszu z ok. 1920 roku Gustawa Gwozdeckiego, przebywającego na stałe w Paryżu lub Nowym Jorku.
Z uwagi na zmiany polityczne w Europie po 1945 roku, ważny dla Torunia okazał się wileński ośrodek artystyczny, którego artyści w znacznej części osiedli w Toruniu. By w pełni zaprezentować owych artystów, eksponujemy ich prace do 1939 roku, ukazując klasyczną sztukę tego kręgu i wskazując jednocześnie korzenie powojennej sztuki Torunia. Najwybitniejszym przedstawicielem nurtu klasycznego był Ludomir Sleńdziński, który dążył do wznowienia technik starych mistrzów, wysuwając na plan pierwszy zagadnienia rysunku i kształtu, opierając się na sztuce włoskiego renesansu. Aktywnym pedagogiem we Lwowie, potem w Wilnie był Stanisław Matusiak, należący najpierw do formistów, potem I mistrz Cechu św. Łukasza, założonego w 1927 roku w Wilnie. Bronisław Jamontt, Tymon Niesiołowski, Jerzy Hoppen i Kazimierz Kwiatkowski po doświadczeniach pedagogicznych na Wydziale Sztuk Pięknych w Wilnie, po 1945 roku organizowali takiż sam wydział w Toruniu. Ucząc, przenosili nabytą wiedzę i umiejętności na toruński grunt.