Fosa za drzewami
Krajobraz kulturowy, krajobraz historyczny jest elementem dziedzictwa kulturowego i podlega ochronie, zwłaszcza na obszarze objętym wpisem na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Tymczasem w międzymurzu wzdłuż ul. Podmurnej na północ od Bramy Zachodniej zamku krzyżackiego, nie bacząc na konieczność ochrony i zachowania historycznego krajobrazu kulturowego posadzono ostatnio rząd kilku drzew, co spowodowało zmianę i degradację tego krajobrazu.
Tymczasem w międzymurzu wzdłuż ul. Podmurnej na północ od Bramy Zachodniej zamku krzyżackiego, nie bacząc na konieczność ochrony i zachowania historycznego krajobrazu kulturowego posadzono ostatnio rząd kilku drzew, co spowodowało zmianę i degradację tego krajobrazu.
Tutaj nigdy nie było drzew! Tutaj krajobraz kulturowy był wybitnie antropogeniczny i stworzony przez architekturę, tak obronną, jak cywilną. Tożsamość tego miejsca i jego genius loci tworzony był zawsze przez historyczną architekturę (stylowe spichrze, łuki odporowe nad ulicą Ciasną) i przez historyczne dzieła obronne (mury) i historyczne obiekty komunikacyjne (ww brama, brukowana ulica), a nie przez drzewa i inną roślinność! Tylko te wymienione antropogeniczne elementy tworzyły historyczną atmosferę i zabytkowy krajobraz miejsca. W miastach średniowiecznych (a w Toruniu, zarówno przez wpis na Listę Pomników Historii, jak wpis na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego, ochronie podlega miasto średniowieczne) w ogóle nie było wielu drzew, zwłaszcza w takich krytycznych miejscach, jako opisywane. Jednak tutaj krajobraz historyczny, wbrew temu, że podlega ochronie, został niedawno zniekształcony, wręcz zdewastowany wprowadzeniem drzew, których nigdy w całej niemal 800-letniej historii tego miejsca nie było! Ochrona miasta średniowiecznego nie zadziałała.
|
Po lewej: widok w dn. 02-05-2024, po nasadzeniu młodych drzew | po prawej: wizualizacja drzew dużych.
Posadzone drzewa całkowicie zmieniają, dewastują historyczny, podlegający ochronie krajobraz kulturowy miejsca; niszczą jego odbiór, jego nastrój, całkowicie uniemożliwiają właściwe poznanie i doświadczanie "historyczności" miejsca. Krajobraz stał się nieautentyczny, bezpodstawnie zmieniony. Nigdy taki tutaj nie był. Czy na tym polega ochrona obszaru wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO?
Co my tutaj chronimy wprowadzając drzewa, których nigdy tu nie było? Nie chronimy krajobrazu kulturowego, nie chronimy zabytków, nie chronimy klimatu i "planety" (co jest obecnie modne), ale niszczymy historyczną ekspozycję zabytków i krajobraz historyczny. W obszarze wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO wartością najwyższą jest architektura, krajobraz kulturowy, ekspozycja dziedzictwa kulturowego i wrażenie emocjonalne jakie to wszystko wywiera na odbiorcy, a nie drzewa, które całkowice i skutecznie zasłaniają to dziedzictwo i krajobraz kulturowy i zniekształcają odbiór miejsca! W obszarze wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO priotytetowo powinna być traktowana ochrona zabytków, ochrona historycznego krajobrazu kulturowego i ekspozycja zabytków. Tutaj tego nie ma, jest zasłanianie zabytków i wypaczanie historycznego krajobrazu kulturowego. Dlaczego?
Wartością najwyższą są zabytki, jest historyczny krajobraz kulturowy, a nie zieleń, której nie było dotąd w tym krajobrazie kulturowym, zieleń, która skutecznie dewastuje ten krajobraz i uniemożliwia właściwy jego odbiór, poznanie i przekazanie następnym.
Nie znajdujemy się w obszarze chronionym w zakresie przyrody, ale w obszarze chronionym w zakresie historycznego, średniowiecznego miasta i krajobrazu. Tymczasem ten historyczny krajobraz kulturowy jest zaburzany i degradowany. Miasta średniowieczne nie posiadały wielu drzew, zwłaszcza nie posiadały w takich miejscach jak to.
Nie znajdujemy się w obszarze chronionym w zakresie przyrody, ale w obszarze chronionym w zakresie historycznego, średniowiecznego miasta i krajobrazu. Tymczasem ten historyczny krajobraz kulturowy jest zaburzany i degradowany. Miasta średniowieczne nie posiadały wielu drzew, zwłaszcza nie posiadały w takich miejscach jak to.
Wprowadzono drzewa, kórych nigdy tu nie było.
Wygląda jakby sadzenie drzew w miejscach, których ich dotąd nie było i nie powinno być ze względu na ochronę krajobrazu kulturowego, dokonywane było w panicznej histerii w obliczu krzykaczy, którzy nauczyli się słów "betonoza", "zmiana klimatu" i bezmyślnie chlapią nimi na prawo i lewo, nie zważając na wartości ochrony historycznego krajobrazu kulturowego, wartości ekspozycji zabytków i konieczność utrzymywania autentycznego krajobrazu.
Wygląda jakby sadzenie drzew w miejscach, których ich dotąd nie było i nie powinno być ze względu na ochronę krajobrazu kulturowego, dokonywane było w panicznej histerii w obliczu krzykaczy, którzy nauczyli się słów "betonoza", "zmiana klimatu" i bezmyślnie chlapią nimi na prawo i lewo, nie zważając na wartości ochrony historycznego krajobrazu kulturowego, wartości ekspozycji zabytków i konieczność utrzymywania autentycznego krajobrazu.
|
Po lewej: widok w dn. 02-05-2024, po nasadzeniu młodych drzew | po prawej: wizualizacja drzew dużych.
Posadzone drzewa całkowicie zmieniają, dewastują historyczny, podlegający ochronie krajobraz kulturowy miejsca; niszczą jego odbiór, jego nastrój, całkowicie uniemożliwiają właściwe poznanie i doświadczanie "historyczności" miejsca. Krajobraz stał się nieautentyczny, bezpodstawnie zmieniony. Nigdy taki tutaj nie był. Czy na tym polega ochrona obszaru wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO?
Zobacz też:
Powrót do: