Góra św. Jakuba
Góra św. Jakuba wcześniej (w XIII-XIV w.) nazywana była Górą Biskupią (mons episcopi) lub Górą Winnica.
Jest to naturalne wzniesienie - wyższa terasa wiślana, która obecnie jest zniwelowana i przecięta równoleżnikowo ulicą Romualda Traugutta wybudowaną przed II wojną światową (fotografia powyżej). Pierwotnie było to spore wzniesienie ciągnące się wzdłuż Wisły na długości ok. 1 km od okolic dzisiejszego dworca Toruń Miasto po Trzeposz. Terasa ta w kierunku południowym i południowo-wschodnim opada dość stromo w kierunku Wisły, tworząc naturalną skarpę o idealnych warunkach do uprawy winorośli. Tutaj właśnie znajdował się najstarszy i największy zespół winnic toruńskich, istniejący od XII do XVII w.
Jest to naturalne wzniesienie - wyższa terasa wiślana, która obecnie jest zniwelowana i przecięta równoleżnikowo ulicą Romualda Traugutta wybudowaną przed II wojną światową (fotografia powyżej). Pierwotnie było to spore wzniesienie ciągnące się wzdłuż Wisły na długości ok. 1 km od okolic dzisiejszego dworca Toruń Miasto po Trzeposz. Terasa ta w kierunku południowym i południowo-wschodnim opada dość stromo w kierunku Wisły, tworząc naturalną skarpę o idealnych warunkach do uprawy winorośli. Tutaj właśnie znajdował się najstarszy i największy zespół winnic toruńskich, istniejący od XII do XVII w.
Obecnie Góra św. Jakuba jest zniwelowana i przekształcona poprowadzoną przez nią ulicą Romualda Traugutta.
Fotografia po lewej: niwelacja Góry św. Jakuba podczas przygotowań do budowy ul. Traugutta, lata 30. XX w. Fotografia po prawej: widok w 2016 r. w kierunku zachodnim
Widoki sprzed 1939 r. i z 2021 r. na rozdartą przez nową ulicę Traugutta Górę św. Jakuba
Z zachowanego dokumentu archiwalnego z 1385 r. (ugoda zatwierdzona przez wlk. mistrza krzyżackiego Konrada Zöllner von Rotenstein) wynika, że wtedy góra ta - z wyjątkiem jej owego południowego stoku nadwiślańskiego - była własnością biskupstwa włocławskiego, stąd nazwana została Górą Biskupią ("mons episcopi"), później dopiero Górą św. Jakuba.
Posiadłości biskupstwa włocławskiego w tych okolicach datują się od 1185 r. kiedy to książę mazowiecki Leszek darował biskupstwu ziemie na północnych brzegach Drwęcy i Wisły na wschód od późniejszego Torunia, lecz bez wąskiego a długiego na ok. 2 km pasa ziemi (tj. niższych teraz zalewowych Wisły) między Trzeposzem a grodem Postolskiem zlokalizowanym na wzniesieniu, na którym od poł. XIII w. stoi toruński zamek krzyżacki. Po powstaniu Torunia ten nadwiślański pas wszedł w skład posiadłości ziemskich (patrymonium) Torunia.
Posiadłości biskupstwa włocławskiego w tych okolicach datują się od 1185 r. kiedy to książę mazowiecki Leszek darował biskupstwu ziemie na północnych brzegach Drwęcy i Wisły na wschód od późniejszego Torunia, lecz bez wąskiego a długiego na ok. 2 km pasa ziemi (tj. niższych teraz zalewowych Wisły) między Trzeposzem a grodem Postolskiem zlokalizowanym na wzniesieniu, na którym od poł. XIII w. stoi toruński zamek krzyżacki. Po powstaniu Torunia ten nadwiślański pas wszedł w skład posiadłości ziemskich (patrymonium) Torunia.
Znaczenie Góry św. Jakuba dla obronności Torunia
Góra św. Jakuba, będąc najwyższym i najbliższym terenem wokół Torunia (dzisiejszego średniowiecznego centrum), stanowiła znaczne zagrożenie dla jego bezpieczeństwa obronnego. Była dogodnym do obsadzenia miejscem dla nieprzyjaciela chcącego zaatakować Toruń i użyć ostrzału artyleryjskiego. Miało to szczególne znaczenie w okresie nowożytnym, tj. w czasie rozwoju artylerii o coraz dalszym zasięgu. Dlatego - nawet mimo braku bezpośredniego zagrożenia militarnego w XVI w. (aż przez 150 lat po II pokoju toruńskim Toruń przezywał okres pokoju nie będąc poważnie zagrożonym z zewnątrz) - w Toruniu zdawano sobie sprawę, z konieczności dostosowania systemu obrony miasta. Najlepiej przekonanie to wyraził Heinrich Stroband, prezydent Torunia w memoriale z 1591 r. pt. "Von befestigung der stadt Thorun", gdzie zaprezentował Radzie toruńskiej szeroką koncepcję przekształcenia Torunia w silną, nowoczesną twierdzę bastionową.
Wcześniej jednak, bo w latach 1563-1564 pomiędzy średniowiecznymi bramami św. Katarzyny oraz św. Jakuba, czyli właśnie od strony Góry św. Jakuba powstała dodatkowa linia obronna wzdłuż średniowiecznego muru obronnego w postaci oskarpowanego wału.
Dopiero rok 1629 przynosi zrealizowaną decyzję budowy twierdzy bastionowej. W ciągu kilku kolejnych lat powstało wtedy 8 bastionów wokół Starego i Nowego Miasta, a w 1634 r. Bastion św. Jakuba (ten najbliżej Góry św. Jakuba) został rozbudowany. Kolejnej rozbudowy obiektów twierdzy zagrożonych od strony Góry św. Jakuba dokonali Szwedzi okupujący Toruń od 5 grudnia 1655 r. do 23 grudnia 1658 r.: przebudowali Bastion Menniczy, na Bastionie św. Jakuba usypali potężny nadszaniec (bastion był cały wypełniony ziemią, co sprawiało, że był budwlą bardzo masywną), a cały wschodni front twierdzy zaopatrzono dodatkowo w przedwał.
Góra św. Jakuba została najdotkliwiej dla Torunia wykorzystana przez wrogów w 1703 r. Wtedy to podejmujący oblężenie Torunia Szwedzi wznieśli szaniec wraz z rowami łącznikowymi na Górze i usadowili tu swoją baterię. Było to jedno z kilku miejsc, z których w tymże roku Szwedzi ostrzeliwali Toruń dokonując najbardziej drastycznych zniszczeń zabudowy w całej jego historii oraz zdobywając miasto (zobacz: Oblężenie Torunia w 1703 r. Szwedzkie ostrzeliwanie).
W czasach napoleońskich (zobacz: Toruń napoleoński. Napoleon w Toruniu) Francuzi remontowali wały bastionów i kurtyn, a na Górze św. Jakuba wznieśli nowe dzieło obronne, podobne do lunety o poligonalnym narysie. W tym okresie znowu doceniono zagrożenie dla Torunia, jakie niesie górujące nad miastem wzniesienie nadwiślańskie. Dla zapewnienia ochrony owego nowego dzieła na Górze zbudowano od strony płn.-wsch. dwie podobne budowle, ale nieco mnejsze. Inwestycje te spowodowały, że od strony wschodniej linia obrony została odsunięta i wzmocniona. Dzięki temu w maju 1809 r. brioniąca Torunia 3-tysięczna załoga dowodzona przez gen. Stanisława Woyczyńskiego zdołała odeprzeć atak 6-tysięcznego korpusu austriackiego.
Następnie, po przejęciu Torunia przez Królestwo Prus, na Górze św. Jakuba powstało w latach 1828-1833 zupełnie nowe dzieło obronne, jakim był Fort św. Jakuba. Wtedy to najbardziej zagrożone dla Torunia miejsce zostało najsilniej wzmocnione.
Obecnie niektóre elementy Fortu św. Jakuba są częściowo zniwelowane budową ulicy Traugutta przed 1939 r. Do dziś z tej budowli zachowała się 3-piętrowa redita koszarowa, wzniesiona na planie podkowy. Od wielu lat jest własnością miasta (adaptowana na mieszkania komunalne), przez co niszczeje. Od 2010 r. realizowany jest program wykwaterowań, a ostatnio pojawiła się koncepcja przeznaczenia obiektu na centrum historyczne >>>
Pomniki na Górze św. Jakuba
Góra św. Jakuba jako miejsce eksponowane stała się też dobrą lokalizacją dla pomnika ku czci feldmarszałka Paula von Beneckendorff und von Hindenburg (1847-1934), zwycięskiego dowódcy wojsk niemieckich w bitwie pod Tannenebergiem (Grunwaldem) w 1914 r. z Rosjanami w czasie I wojny światowej, bohatera Prus Wschodnich i Zachodnich, "wyzwoliciela Wschodu", honorowego obywatela Torunia od 30 września 1914 r.
Pomnik stanął w rocznicę zwycięstwa, w sierpniu 1915 r. w południowej części Góry, która była najlepiej widoczna z jedynego ówcześnie mostu na Wiśle. Powstał z inicjatywy żołnierzy z kompanii mostowej, stacjonującej w barakach przy dworcu Toruń Miasto oraz na Kępie Bazarowej. Miał formę siedmiometrowej piramidy. Znalazł się na niej stosowny napis upamiętniający jego osobę.
Okoliczny teren, stanowiący ze względu na piękny widok na Wisłę cel spacerów torunian, został prz okazji odsłonięcia pomnika uporządkowany, a przy pomniku stanęły kamienne ławki.
Pomnik stanął w rocznicę zwycięstwa, w sierpniu 1915 r. w południowej części Góry, która była najlepiej widoczna z jedynego ówcześnie mostu na Wiśle. Powstał z inicjatywy żołnierzy z kompanii mostowej, stacjonującej w barakach przy dworcu Toruń Miasto oraz na Kępie Bazarowej. Miał formę siedmiometrowej piramidy. Znalazł się na niej stosowny napis upamiętniający jego osobę.
Okoliczny teren, stanowiący ze względu na piękny widok na Wisłę cel spacerów torunian, został prz okazji odsłonięcia pomnika uporządkowany, a przy pomniku stanęły kamienne ławki.
Pomnik gen. Józefa Hallera w okresie międzywojennym
Po powrocie Torunia do Rzeczypospolitej w 1920 r. pomnik Paula von Beneckendorff und von Hindenburg został zmieniony na pomnik ku czci gen. Józefa Hallera (1879-1960). Gen. Haller jako dowódca Frontu Pomorskiego przejmował z rąk niemieckich po latach zaborów ziemie Pomorza, co rozpoczęło się 18 stycznia 1920 r. od przejęcia Torunia przez oddziały 16. Pomorskiej Dywizji Piechoty (zobacz: Polska odzyskuje Pomorze). Poszczególne miejscowości przejmowano od wycofujących się wojsk niemieckich aż do 11 lutego 1920 r., kiedy to ostatni żołnierze opuścili Gdańsk.
Pomnik ten powstał z inicjatywy stacjonujących w Toruniu żołnierzy parku uzbrojenia ww. dywizji przed wymarszem na wojnę z najeźdźcą radzieckim w 1920 r.
Na zachowanej piramidzie dawnego pomnika bohatera niemieckiego umieszczona została tablica z napisem „Drogiemu oswobodzicielowi Pomorza generałowi Józefowi Hallerowi Rodacy – 19 marca 1920”. Pozostający bez opieki przez kolejne lata pomnik niszczał do czasu uporządkowania w 1926 r. przez Związek Hallerczyków. Jednak już w 1929 r. rozpoczęły się prace rozcinające Górę św. Jakuba przekopem pod budowę ul. Traugutta, powodujące likwidację pomnika.
Był to pierwszy pomnik w Toruniu postawiony po powrocie Torunia do Polski w 1920 r. i jedyny pomnik Hallera na Pomorzu. Dopiero w 2012 r. odsłonięto w Toruniu kolejny pomnik gen. Hallera (zobacz tutaj), tym razem przy pl. św. Katarzyny na Przedmieściu św. Katarzyny.
Oprac. Arkadiusz Skonieczny, data publikacji: 07-10-2017
Zobacz też:
Powrót do: