Sala Wagi: Monety i Mennice Toruńskie 1233-1765
Sala Wagi znajduje się w północno-zachodnim narożniku Ratusza Staromiejskiego - w północnym krańcu skrzydła zachodniego. Pomieszczenie dawnej wagi dostępne było do XIX w. bezpośrednio z rynku, od strony północnej. Do dziś zachowały się tu w sklepieniu 2 żelazne średniowieczne pierścienie do zawieszania wag szalkowych do ważenia towarów o dużej masie oraz wmurowana w ścianę północą skarbonka; wrzucano tu opłaty za ważenie towarów.
Tematem eksponowanej tu wystawy jest historyczna mennica toruńska.
Mennice w Toruniu działały w latach 1233-1765 z jedną przerwą; początkowo była to mennica krzyżacka, której monety kursowały w całym terytorium państwa krzyżackiego; na mocy przywileju króla Kazimierza Jagiellończyka z 1457 roku (zobacz: Przywileje kazimierzowskie dla Torunia) mennica przeszła we władanie miasta i przynosiła mu poza splendorem i prestiżem, połowę dochodów; w 1528 roku utworzono w Toruniu mennicę królewską dla Prus Królewskich, bijącą doskonałe artystycznie monety z wizerunkami królów polskich, zamknięto ją już w 1535 roku, a po przerwie, od 1630 roku działała znowu jako mennica miejska.
Wystawa eksponowana jest w pomieszczeniu dawnej wagi, zbudowanej po 1279 r. Mimo iż mennica krzyżacka, a później stanowa, królewska i mennice miejskie działały w innych budynkach, tak ważny fakt w historii miasta postanowiono zaprezentować w pomieszczeniu ratuszowym.
Datę początkową czasowych ram wystawy wyznaczają: dokument lokacyjny dla Torunia (zobacz: Prawo chełmińskie) i pierwsza wzmianka o denarach pochodzących z tutejszego warsztatu (15 II 1238 r.) oraz najstarsze denary krzyżackie, kończą natomiast ratuszową ekspozycję ostatnie emisje pieniądza miejskiego i postanowienie króla Stanisława Augusta Poniatowskiego (1764-1795) z 16 lutego 1766 r. o wprowadzeniu nowej stopy menniczej w kraju i zakazie bicia monet w Toruniu i innych miastach.
Niewielka powierzchnia sali i jej architektura narzuciły niejako sposób realizacji ekspozycji. Numizmaty wystawiono w jednej dużej gablocie umieszczonej pośrodku sali, zaś źródła rękopiśmienne (w kserokopiach) i materiał ilustracyjny w niszach ściennych. Dla czytelności w trakcie zwiedzania wystawy, zharmonizowano kolorystycznie poszczególne segmenty gabloty z planszami umieszczonymi w niszach.
Numizmaty wraz z pozostałymi materiałami są ilustracją poszczególnych okresów mennictwa – i tego, co się wokół niego działo – w Toruniu: krzyżackiego (1238-1454), Stanów Prus Królewskich (1455-1457), mennicy miejskiej (1457-1526), mennicy królewskiej (1528-1535) i ponownie miejskiej w latach 1630-1765.
Ogółem wystawiono 121 monet (w tym 3 tys. brakteatów krzyżackich jako aranżację skarbu) oraz 19 kopii, prezentujących podstawowe nominały, jakie wybito w tutejszych warsztatach. Towarzyszą im faksymile przywileju menniczego króla Kazimierza Jagiellończyka (1447-1492) dla Torunia z 1457 r. oraz tłoki mennicze ortów, talara, dukatów i dwudukatów króla Jana Kazimierza (1649-1668) oraz dukata z 1702 r.
Na umieszczonych w niszach planszach, którym towarzyszy krótki komentarz, przedstawiono mapy z zasięgiem obiegu monet toruńskich oraz niewielką, ale charakterystyczną dla poszczególnych okresów część materiałów rękopiśmiennych z zasobów Archiwum Państwowego w Toruniu.
W wybranym zestawie dla okresu krzyżackiego znalazły się m.in.: odnowiony przywilej chełmiński z 1251 r., fragment najstarszej księgi czynszów i dokument donacyjny (oba odnoszące się do mincerza Menico – 1317, 1320 r.), zapiska o położeniu mennicy z 1415 r. oraz listy wielkich mistrzów zakonu skierowane do Rady Starego Miasta Torunia, np. w sprawie wypłaty dla mincmistrza Mikołaja Geilsdorfa (1436 r.) czy też zapewnienia bezpieczeństwa znienawidzonemu przez mieszczan ostatniemu mincmistrzowi zakonu krzyżackiego w Toruniu, Janowi von Lichtenstein (1453 r.).
Aż do 1410 r. mennica w Toruniu była centralnym warsztatem dla państwa zakonnego. Przez ponad sto lat wybijano w niej małe jednostronne denary (fenigi), a od ok. 1365 r. dwustronne kwartniki i półskojce. Kolejna, przeprowadzona ok. 1380 r. reforma monetarna wprowadziła do obiegu szelągi, które prócz fenigów były odtąd podstawowym pieniądzem zakonu.
Okres polski obrazują m.in. poświadczenia: G. Hitfelda i J. Luckego z 1454 r. o przyjęciu pozakonnych sreber do przetopu na monety, wypłaty, której dla pisarza miejskiego dokonali panowie menniczy A. Weigl i T. Allen (1462 r.), sprzedaży przez mincerza Henninga w latach 1491-1493 swoich budynków położonych przy mennicy, fragmenty rachunków prowadzonych przez mennicę w latach 1462-1519 czy też urywek rękopisu jednej z wcześniejszych rozpraw Mikołaja Kopernika „Tractatus de monetis” z 1519 r.
Tutaj początkowo wachlarz nominałów jest skromny. Mennica stanowa wybijała szelągi, miejska natomiast szelągi do 1492 r. i fenigi do 1526 r. Dopiero zrównanie monety pruskiej z koronną i przejęcie mennicy przez króla Zygmunta I (1506-1548) wprowadziło do obiegu prócz szelągów i denarów nowe nominały: grosze, trojaki, szóstaki, talary i dukaty.
Czasy ponownego – po prawie stuletniej przerwie – funkcjonowania mennicy miejskiej wzbogacono listem dzierżawcy mennic koronnych J. Jacobsena do rady miejskiej w Toruniu o udzielenie pomocy H. Lieben alias Lippen przy skupie srebra (1628 r.), którego to inicjały widzimy później na talarach i dukatach z 1630 r. - ich bicie dokumentuje natomiast odpowiedni fragment „Wspomnień” (Gedenkbuch) burmistrza H. Strobanda (1599-1657), opisujący uroczyste obchody pierwszej rocznicy odparcia ataku Szwedów na Toruń, 16 lutego 1629 r. Całość zamyka korespondencja Samuela Luthera Gereta (1730-1797), rezydenta miasta na dworze królewskim, informująca o decyzji założenia w Warszawie centralnej mennicy (1765 r.), oraz list króla Stanisława Augusta z 16 lutego 1766 r., powiadamiający toruńską Radę Miasta o wprowadzeniu nowej stopy menniczej i zakazie bicia monet w mieście.
Ostatni okres funkcjonowania mennicy miejskiej w zbliżonym zarysie jest zobrazowaniem stanu mennictwa w Rzeczpospolitej. W 1627 r. wobec nasycenia rynku drobną monetą wydane zostaje rozporządzenie o zaprzestaniu jej wychodzenia. Przez 23 lata Toruń wybijał tylko talary i dukaty. Uchwalona w 1650 r. ordynacja mennicza kończy przerwę w produkcji drobnego pieniądza. Toruński warsztat opuszczają – obok monety grubej – szelągi, dwugrosze i orty. Za króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego (1669-1673) wybijano w niewielkich nakładach jedynie szelągi i dwudukatówki, a pod koniec jego rządów działalność mennicy uległa zawieszeniu na trzydzieści lat. Jedynie w 1702 r. miasto wprowadziło do obiegu w niewielkiej emisji jednodukatówkę. Próby uzdrowienia rynku pieniężnego przez Augusta III (1733-1763) nie zdążyły się rozwinąć ani zaowocować. W Prusach Królewskich – szczególnie w wielkich miastach – zaczęło brakować pełnowartościowego pieniądza. W 1760 r. rada miejska podjęła decyzje o wybijaniu początkowo miedzianych i srebrnych szelągów, a następnie 3- i 6-groszówek. Początek rządów ostatniego z królów Polski przyniósł kontynuację wybijanych dotychczas nominałów. Wprowadzane przez monarchę reformy naprawy państwa uniwersałem z 10 lutego 1766 r. są próbą założenia nowego systemu monetarnego, ustanawiają jedną, centralną mennicę w Warszawie, zakazując jednocześnie dalszego bicia monety miejskiej.