Odkrycia archeologiczne zespołu Ducha św. w Toruniu, 2022-2023
Realizowane od końca czerwca do października 2023 r. badania archeologiczne w południowej części zespołu Ducha św. z XIII w. pokazały bardzo szeroko ważny wycinek wczesnej historii Torunia. Czytelnie zachowała się chronologia kolejnych przebudów i sposobów użytkowania przez kilka stuleci, aż do XIX w., co dla Torunia jest zupełnie wyjątkowe i cenne
W trakcie prowadzonej przebudowy nabrzeża wiślanego przypadkowo ukazały się w listopadzie 2022 r. m.in. fragmenty ceglanych pozostałości zespołu klasztorno-szpitalno-kościelnego Ducha św. nad Wisłą (więcej o tej przebudowie tutaj oraz tutaj), należącego dawniej do klasztoru benedyktynek i kościoła Ducha św. i rozebranego przez Szwedów w 1656 r. (zobacz: Potop szwedzki w Toruniu 1655-1658).
Przebudowa nabrzeża decyzją Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Toruniu niestety nie została poprzedzona wyprzedzającymi badaniami archeologicznymi, gdzyż wg tegoż urzędu żadnych archeologicznych nawarstwień rzekomo nad Wisłą miało nie być (poziom terenu był w ciągu stuleci podwyższany, znacznie podniesiony w czasie rozbudowy tutejszego nabrzeża portowego w XIX w. oraz na przełomie lat 60. i 70. XX w. w czasie budowy nabrzeża (w 1976 r. nazwanego Bulwarem Filadelfijskim) po zlikwidowanym porcie; zobacz: Likwidacja portu - degradacja Torunia). Od wyników badań wyprzedzających mogły natomiast zależeć zakres, forma i sposób przebudowy i nowego zagospodarowania nabrzeża, w tym także ewentualne wykorzystanie edukacyjne i turystyczne (ekspozycja) pozyskanych znalezisk archeologicznych oraz dostosowanie do nich nowych elementów infrastruktury.
Tymczasem prace przebudowy trwały i dopiero wspomniane wyżej odkrycie z listopada 2022 r. wprowadziło zamieszanie. Odkrycie to stało się bezpośrednią przyczyną przerwania budowy i zarządzenia regularnych prac archeologicznych.
Po długich perypetiach ze strony władz Torunia (więcej o tym tutaj) i wskutek nieodpowiedzialnej ich działalności, owe regularne prace archeologiczne rozpoczęły się dopiero w końcu czerwca 2023 r. i prowadzone były przez Pracownię Archeologiczną Alagierscy. Pierwszy ich etap zakończył się w październiku tegoż roku.
Tymczasem prace przebudowy trwały i dopiero wspomniane wyżej odkrycie z listopada 2022 r. wprowadziło zamieszanie. Odkrycie to stało się bezpośrednią przyczyną przerwania budowy i zarządzenia regularnych prac archeologicznych.
Po długich perypetiach ze strony władz Torunia (więcej o tym tutaj) i wskutek nieodpowiedzialnej ich działalności, owe regularne prace archeologiczne rozpoczęły się dopiero w końcu czerwca 2023 r. i prowadzone były przez Pracownię Archeologiczną Alagierscy. Pierwszy ich etap zakończył się w październiku tegoż roku.
Te badania wykopaliskowe zaowocowały pozyskaniem ciekawego zbioru zabytków ruchomych, ale także są źródłem licznych informacji dotyczących organizacji i życia tej nadwiślańskiej części Torunia od XIII do XIX w. Teraz podlegać będom dalszym opracowaniom i badaniom specjalistycznym gabinetowym.
Jednym z najważniejszych wyników prac z okresu czerwiec-październik 2023 r. jest odkrycie oraz inwentaryzacja fragmentu XIII-wiecznego muru oporowego o niezwykle złożonej i ciekawej konstrukcji. Mur ten, o długości ok. 50 m, równoległy jest do Wisły i stanowi oporowe obmurowanie wiślanej skarpy. Jednocześnie jest najpewniej południowym fragmentem obwodowej, murowanej granicy zespołu szpitalno-klasztorno-kościelnego Ducha św. Pochodzi z XIII w. i należy do jednych z pierwszych gotyckich obiektów murowanych w Toruniu i na Ziemi Chełmińskiej. Mur ten ciągnie się dalej na wschód, poza teren objęty badaniami archeologicznymi. Dopiero na pocz. 2024 r. podjęto wykopy dalej na wschód, aby ustalić dalszy przebieg muru.
Mur ten posiada szereg łuków arkadowych, które widoczne są we wkopach znajdujących się na terenie prac archeologicznych. Początkowo, gdy mur ten był samodzielną konstrukcją niektóre łuki były otwarte i miały za zadanie przepuszczanie wody spływającej w kierunku Wisły. Jak się wydaje odkryty mur stanowił południową granicę strefy sacrum badanego kompleksu.
Początkowo mur był budowlą wolnostojącą, ale z czasem (już od XIV w.) zaczęto dobudowywać do niego młodsze mury poprzeczne, tworząc w ten sposób szereg budynków związanych z zabudowaniami klasztornymi (wtedy też zabudowywano otwarte dotąd ww łuki). Mury poprzeczne dobudowywane były od strony północnej już od czasów średniowiecznych. Oparcie nowszych zabudowań o mur oporowy oraz ukształtowanie terenu spowodowało po pewnym czasie nachylanie się muru głównego w stronę południową (tj. w kierunku Wisły). W tym okresie mur wsparty został od strony południowej szeregiem przypór. Cztery odkryte podczas badań przypory powstawały w różnych okresach. Najmłodsza powstała pod koniec funkcjonowania kompleksu być może nawet już w pierwszej połowie w XVII w.
Jedna z przypór XIII-wiecznego muru oporowego
Przy dolnej części najstarszej przypory (na głębokości ok. 4,5 m od dzisiejszego poziomu terenu), zlokalizowanej przy zachodnim skraju muru oporowo-granicznego, odkryto deski. Ostateczna ich funkcja znana będzie po przeprowadzeniu badań dendrochronoligicznych, w tej chwili natomiast przyjmuje się trzy warianty: 1) być może są to ślady szalowania pod budowę przypory, lub 2) ślady deskowania najniższego poziomu, 3) pozostałości wcześniejszej (przedklasztornej) przystani wiślanej.
Z XV w. pochodzą najstarsze ślady zabudowy dostawionej od południa do muru oporowo-granicznego. Jednym z najciekawszych fragmentów zabudowy odkrytych podczas badań jest budynek, w którym odkryto ślady przynajmniej trzykrotnej przebudowy. Początkowo była to budowla na planie kwadratu o wymiarach 5 x 5 m posiadająca w dolnych partiach solidny fundament z głazów oraz sklepienie kolebkowe, którego ślady są do dziś widoczne na murze głównym oraz z południowo zachodniej części tego budynku. Po zniszczeniu sklepienia w budynku założony został kanał odwadniający, który odprowadzał wodę z budynków klasztornych do Wisły. Po wyburzeniu kompleksu klasztornego w 1656 r. budynek został przebudowany, od strony zachodniej skrócony i zabudowany murem w lini N-S, datowanym na XVIII w, wykonano w nim wówczas bruk (w zaprawie murarskiej między jego cegłami odnaleziono monety z ok. 1700 r.). We wnętrzu tego budynku znajduje się jedna z przypór, w okresie przebudowy została ona częściowo rozebrana a materiał z niej pobrany wykorzystano wtórnie do budowy ściany wschodniej tego budynku.
Do najciekawszych odsłoniętych obiektów należy piec hypokaustum, odnaleziony w jednym z pomieszczeń klasztornych opatrych od północnej strony do muru oporowo-granicznego. Był to system ogrzewania pomieszczeń gorącym powietrzem rozprowadzanym za pomocą kanałów zbudowanych z charakterystycznych płytek z okrągłymi otworami (zabezpieczono kilka takich płytek kamiennych i ceramicznych) oraz kamiennych płyt nakrywających piec.
Taki system ogrzewania używany początkowo w klasztorach, potem w zamkach, a nawet w kamienicach toruńskich patrycjuszy (zobacz tutaj).
Z dokumentów pisanych wiadomo, że piec ten został uszkodzony (zalany) podczas powodzi w latach 60. XV w., co potwierdza odsłonięta warstwa powodziowa. Nieczynny piec został następnie rozebrany, a jego ceglane i kamienne elementy wykorzystane w sąsiednim budynku.
Taki system ogrzewania używany początkowo w klasztorach, potem w zamkach, a nawet w kamienicach toruńskich patrycjuszy (zobacz tutaj).
Z dokumentów pisanych wiadomo, że piec ten został uszkodzony (zalany) podczas powodzi w latach 60. XV w., co potwierdza odsłonięta warstwa powodziowa. Nieczynny piec został następnie rozebrany, a jego ceglane i kamienne elementy wykorzystane w sąsiednim budynku.
Na południe od muru mamy do czynienia ze strefą gospodarczą klasztoru. Na tym obszarze odkryto pozostałości budynku datowanego na XVI w. Wyprowadzenie zabudowy, a co za tym idzie rozszerzenie strefy użytkowej poza mur oporowy w XVI w koreluje z ówczesnym spadkiem średniego poziomu Wisły. Pierwotna funkcja tej budowli nie została niestety rozpoznana, wiadomo jednak, że budynek przetrwał przynajmniej częściowo rozbiórkę zespołu Ducha św. przeprowadzoną przez wojska szwedzkie w 1656 r. i wykorzystywany był wtórnie w XVIII w. pełniąc w tym okresie prawdopodobnie funkcję jatki (w wypełnisku warstw w obrębie budynku odkryto znaczne ilości kości zwierzęcych także ze śladami ćwiartowania, rąbania i obróbki, oraz znaczne ilości fragmentów naczyń).
Jeśli chodzi o zabytki ruchome, podczas prac odkryto dwa brakteaty, czyli monety wybijane jednostronnie z cienkiej blaszki na miękkiej podkładce (od łac. bractea – blaszka); stempel odciśnięty wypukło na awersie pojawiał się jako wklęsły (negatyw) na rewersie. W postaci brakteatów bito przede wszystkim denary w XII–XIV wieku w środkowej Europie; widoczna na nim tarcza z krzyżem, jeden datowany na 1380 r., drugi na okres 1308-1319 (zobacz: Mennica toruńska).
Odkryto też inne monety, głównie z XVII i XVIII w.
Do kolejnych zabytków wydzielonych zaliczyć należy 4 oprawy kościane noży lub innych drobnych narzędzi, 3 ostrza noży żelaznych, grzebień kościany, łyżkę brązową, guziki przedmioty te stanowią świadectwo życia codziennego jakie toczyło się w obrębie gospodarczej strefy klasztoru.
Podczas badań odkryto też zabytki związane z sakralną funkcją badanego obszaru. Należą do nich fragmenty witraży, fragment figurki czy płytka podłogowa z motywem kwiatu białej lilii i niebieskiego koła zębatego (podobne płytki odkryte zostały podczas badań w kościele św. Jakuba na Nowym Mieście).
Jednym z najciekawszych zabytków jest średniowieczna kamienna baza kolumny. Zabytek ten odkryty został w obrębie dawnego budynku na średniowiecznych fundamentach, zlokalizowanego po południowej stronie muru oporowego, dokąd został przeniesiony prawdopodobnie w XVIII w. i wykorzystywany wtórnie; pierwotnie była to być może baza kolumny pochodząca z wnętrza kościoła Ducha św.
Budynek ten miał posadzkę wykonaną z materiałów pozyskanych ze zburzonego przez Szwedów klasztoru. Na posadzce, tuż za wejściem archeolodzy odnaleźli pozostałości po wyważonych drewnianych drzwiach - drewno rozłożyło się już, a z drzwi zostały leżące na miejscu żelazne ćwieki ułożone w pewnym układzie, zawiasy, skobel, ucho od skobla oraz dwie ołowiane kule strzelnicze, które najprawdopodobniej zostały wystrzelone w kierunku drzwi.
Do budynku tego prowadził ozdobny gotycki portal wykonany z profilowanych cegieł.
Budynek ten miał posadzkę wykonaną z materiałów pozyskanych ze zburzonego przez Szwedów klasztoru. Na posadzce, tuż za wejściem archeolodzy odnaleźli pozostałości po wyważonych drewnianych drzwiach - drewno rozłożyło się już, a z drzwi zostały leżące na miejscu żelazne ćwieki ułożone w pewnym układzie, zawiasy, skobel, ucho od skobla oraz dwie ołowiane kule strzelnicze, które najprawdopodobniej zostały wystrzelone w kierunku drzwi.
Do budynku tego prowadził ozdobny gotycki portal wykonany z profilowanych cegieł.
Na szczególną uwagę zasługują także zabytki pozyskane na terenie badań związane z upadkiem zespołu klasztornego oraz wydarzeniami mającymi miejsce na terenie badań po 1656 r. Są to przede wszystkim liczne fragmenty importowanych fajek holenderskich w tym egzemplarze zdobione, fragment kuli armatniej oraz drobne militaria związane z XVIII i XIX w konfliktami.
Podczas badań odkryto materiały masowe ruchome: znaczne ilości ceramiki oraz szkieł (z części tych fragmentów będzie można zrekonstruować niemal całe formy naczyń). Znaczną część materiału stanowią fragmenty kafli piecowych o bogatych ornamentach roślinnych oraz geometrycznych. Wyjątkowym zabytkiem jest też kafel piecowy z ornamentem zoomorficznym w postaci lwa z dwoma ogonami oraz dwugłowego orła.
Podczas badań odkryto materiały masowe ruchome: znaczne ilości ceramiki oraz szkieł (z części tych fragmentów będzie można zrekonstruować niemal całe formy naczyń). Znaczną część materiału stanowią fragmenty kafli piecowych o bogatych ornamentach roślinnych oraz geometrycznych. Wyjątkowym zabytkiem jest też kafel piecowy z ornamentem zoomorficznym w postaci lwa z dwoma ogonami oraz dwugłowego orła.
Znaczną część zbioru materiałów masowych stanowią kości zwierzęce, na których często widoczne są ślady obróbki. Ten zbiór materiałów pozwoli na ustalenie rodzaju diety mieszkańców kompleksu klasztornego. Poza standardowymi gatunkami zwierząt domowych w materiałach osteologicznych wyróżniono kości bobra, dzika, sarny/jelenia, kręgi i ości a także łuski rybie w tym najprawdopodobniej jesiotra, żyjącego ówcześnie w Wiśle.
Wyjątkowym znaleziskiem jest jedyny zachowany granitowy poler portowy - pachołek do cumowania - z 2. poł. XIX w.
Został on odsłonięty w swoim oryginalnym miejscu, w którym spełniał swoją funkcję. Wokół niego jest XIX-wieczny bruk kamienny. Poler jest elementem infrastruktury portu, który tutaj niegdyś funkcjonował (o czym tutaj). Polery takie stały rzędami zazwyczaj na nabrzeżu. Jednak nie natrafiono na kolejne. Na pewno podobny poler stał także przed Bramą Mostową, tj. ok. 425 m na wschód, co widać na fotografii z 1889 r. Poler ten umieszczono w XIX w. na miejscu dawnego budynku, do którego w XVIII w. przeniesiono ww granitową podstawę kolumny.
Został on odsłonięty w swoim oryginalnym miejscu, w którym spełniał swoją funkcję. Wokół niego jest XIX-wieczny bruk kamienny. Poler jest elementem infrastruktury portu, który tutaj niegdyś funkcjonował (o czym tutaj). Polery takie stały rzędami zazwyczaj na nabrzeżu. Jednak nie natrafiono na kolejne. Na pewno podobny poler stał także przed Bramą Mostową, tj. ok. 425 m na wschód, co widać na fotografii z 1889 r. Poler ten umieszczono w XIX w. na miejscu dawnego budynku, do którego w XVIII w. przeniesiono ww granitową podstawę kolumny.
Data publikacji: 29-10-2023